Monika Miller o wstydliwym problemie. Czeka ją przeszczep!

26-letnia Monika Miller to modelka alternatywna, celebrytka i aktorka, a także wokalistka.

W ostatnim czasie jednak kariera zeszła na dalszy plan. W grudniu 2021 roku Monika Miller trafiła do szpitala.

Celebrytka dużo wcześniej miała problemy ze zdrowiem, jednak pod koniec zeszłego roku jej stan się znacznie pogorszył – nie mogła nawet oddychać [video tutaj].

 

W końcu usłyszała diagnozę i udało się nieco zniwelować skutki choroby. Monika Miller cierpi na fibromialgię i jest to choroba nieuleczalna, lekami można tylko niwelować skutki choroby.

 

Teraz okazało się jednak, że fibromialgia daje jeszcze jeden nieprzyjemny objaw i w związku z tym celebrytkę czeka przeszczep.

 

https://www.instagram.com/monika.milller/

 

Sprawa bywa krępująca dla mężczyzn, ale znacznie gorzej jest z kobietami. Monika Miller bowiem łysieje!

 

26-latka już kilka lat temu zauważyła, że łysieje. W końcu zgłosiła się do trychologa (lekarz zajmujący się włosami, skórą włosów i różnymi schorzeniami z nimi związanymi), przeszła wiele badań i stosowała różne zabiegi na wzmocnienie włosów:

 

Zaczęłam wtedy chodzić na mezoterapię głowy, próbowałam wcierek, łykałam witaminy. Ale żadne wynalazki medycyny nie pomagały. Zastrzyki robiłam co pół roku, pięć sesji. Widziałam efekty, ale nie były wystarczające. Jednak gdyby nie to, pewnie dzisiaj miałabym po prostu łysą głowę*

– opowiadała w programie “Co za tydzień”.

 

Co ciekawe, Monika Miller nie łysieje tak jak większość kobiet czyli na czubku głowy:

 

Robią mi się zakola jak u mężczyzn. Linia czoła się podnosi coraz bardziej.

 

Celebrytkę czeka przeszczep włosów:

 

Kiedy dowiedziałam się, że mam z tym żyć, uznałam, że po prostu zrobię przeszczep włosów, chociaż bałam się, że to nie ma sensu. Że w moim przypadku one i tak zaczną wypadać. Lekarz na szczęście mnie uspokoił, że te włosy na pewno nie wypadną. Zdecydowałam się na zabieg. Zrobię go w Polsce.

 

Zabieg nie należy do tanich:

 

Ja łysieję na całej linii czoła i to już duży obszar. Moja operacja będzie kosztowała 20 tysięcy złotych.

 

Jednak Monika Miller przyznała, że przez wiele lat oszczędzała pieniądze bez specjalnego celu, więc teraz wyda je na ten właśnie zabieg.

 

https://www.instagram.com/p/CZw7ec3Kj7X/

 

cytaty: tvn.pl/cozatydzien

4 komentarze

Możliwość komentowania została wyłączona.