Ewa Kasprzyk tłumaczy dlaczego wystąpiła w “365 dni”. “Zagrałam w gniocie!”

65-letnia Ewa Kasprzyk to znana i lubiana aktorka, znana z ról silnych kobiet, często też o zacięciu komediowym. Grała też w serialach “Złotopolscy”, “Przyjaciółki”, a obecnie w “M jak Miłość”.

Sporym zaskoczeniem było to, że Ewa Kasprzyk zgodziła się wystąpić w filmie na podstawie książki Blanki Lipińskiej. Pierwsza część produkcji dostała nagrodę Złotej Maliny w kategorii “Najgorszy film roku”. Część druga pt. “365 dni: Ten dzień” wcale nie zbiera lepszych recenzji [zobacz tutaj].

 

Dlaczego więc Ewa Kasprzyk zdecydowała się na to by zagrać w filmie “365 dni: Ten dzień”?

 

fot. screen Onet Rano/youtube

 

Na to pytanie odpowiedziała w rozmowie z Beatą Tadlą w rozmowie “Onet Rano”. Aktorka w dosyć mętny sposób tłumaczy swoją decyzję. Mówi o przygodzie, nowym doświadczeniu a także o tym, że przecież jest artystką i wolno jej próbować różnych rzeczy oraz brać udział w różnych projektach.

 

Jej własna opinia na temat filmu “365 dni: Ten dzień”. Stwierdziła, że zagrała w gniocie i nawet nie musi czytać recenzji:

 

Po co czytać recenzje, jak ja to zobaczyłam. Ale na szybkim, czyli na przewijaniu. Tylko tak da się to oglądać, ponieważ tam nie ma treści.

 

Trzeba przyznać, że dziwnie się słucha taki wypowiedzi Ewy Kasprzyk. Aktorka zdecydowała się zagrać w filmie Blanki Lipińskiej. Wydawać by się więc mogło, że wykaże podstawową lojalność wobec projektu, w jakim bierze udział. Tymczasem Ewa Kasprzyk jawnie drwi  filmu “365 dni: Ten dzień”.

 

2 komentarze

Możliwość komentowania została wyłączona.