Dramat Patricii Kazadi: “moje ciało nie poradziło sobie”.

W sierpniu 2021 r. Patricia Kazadi przyznała, że od dłuższego czasu zmaga się z chorobą.

Wcześniej mowa była o depresji, ale latem Patricia Kazadi zaczęła taż mówić o problemach natury fizycznej. Nie mogła wstawać, chodzić i musiała wrócić do rodzinnego domu, bo potrzebowała opieki. 

Aktorka i prezenterka odważyła się o tym wszystkim mówić, gdy myślała, że wyszła już na prostą. Niestety tak nie było. 

 

https://www.instagram.com/kazadi_official/

 

Patricia zniknęła z instagrama na dwa tygodnie i dopiero dziś w nocy była w stanie zamieścić post, w którym wyjaśnia, co się stało.

 

Po mojej dwuletniej prawie już batalii zdrowotnej myślałam, że nic nie jest w stanie mnie już złamać. Myliłam się, ostatnie 2 tygodnie przeczołgały mnie jak nigdy dotąd.

– zaczęła.

 

Patricia Kazadi poinformowała o tym, że zachorowała – prawdopodobnie – na Covid, a jej ciało nie mogło sobie poradzić z wirusem:

 

Ze względu na moje problemy zdrowotne, choroby autoagresywną i autoimmunologiczną, moje ciało po miesiącach wyjaławiania lekami oraz operacjami nie poradziło sobie z 🦠wirusem tak jak powinno i atakował on po kolei wszystkie moje narządy. Nie było wesoło chociaż zawsze myślę sobie, że mogło być gorzej bo dzisiaj jestem w stanie chociaż wziąć telefon do ręki (…). A to dla mnie ogromny postęp, fizyczny i neurologiczny.

 

Aktorka przebywała w szpitalu MSWiA i zamieściła serdeczne podziękowania dla całego personelowi medycznego. Wyraziła też swój podziw dla ich pracy i oddania. Napisała też, że do końca grudnia musi odwołać wszelkie występy.

Życzymy zdrowia i dużo siły!

 

>>>Była partnerka Kamila Durczoka przejęła jego profil. Blogerka promuje tam teraz swoje…

 

https://www.instagram.com/p/CWrA2DFjLCc/

 

Jeden komentarz

Możliwość komentowania została wyłączona.