Była partnerka Kamila Durczoka przejęła jego profil. Blogerka promuje tam teraz swoje…

Julia Oleś partnerką Kamila Durczoka była w latach 2017–2019. Blogerka współpracowała także z Durczokiem przy jego portalu Silesion.pl.

Serwis Silesion.pl działał w latach 2016-2018 i miał to być portal informacyjny z regionu śląskiego. W tym czasie Julia Oleś była jego zastępczynią. Niestety Kamil Durczok musiał zrezygnować z tego projektu, który najprawdopodobniej okazał się być nierentowny. Obecnie na domenie Silesion.pl działa inny serwis dotyczący zakładów bukmacherskich.

 

obecna zawartość silesion.pl

 

Po rozstaniu Julii z Kamilem Durczokiem, w lipcu 2020 roku blogerka wydała książkę pt. “Każdego Szkoda”. Podejrzewano wówczas, że jest to powieść o charakterze autobiograficznym. Fabuła faktycznie wygląda znajomo:

 

Halina poznaje Andrzeja. Andrzej jest starszy, mądrzejszy, obyty, światowy, umie w garnitury i robi na niej niewiarygodnie wrażenie. Teoretycznie ciągnie się za nim jakaś niewyjaśniona afera sprzed lat, ale Halinka nie jest nią zainteresowana. Wie lepiej. Nurkuje na główkę, zakochuje się i konstruuje cały swój świat wokół Andrzeja. Ale szybko okazuje się, że są rzeczy, o których nie miała pojęcia. I rzeczy, których zwyczajnie nie chciała widzieć…

– czytamy w opisie powieści “Każdego Szkoda” na lubimyczytac.pl.

 

fot. facebook.com/BialconWarszawaTargowa/

 

Jak jednak głosi plotka, w ostatnim czasie doszło do pojednania między blogerką, a dziennikarzem. Po śmierci Kamila Durczoka Julia Oleś pożegnała dziennikarza we wzruszający sposób [zobacz tutaj].

 

Tymczasem niedługo przed śmiercią Durczoka, blogerka przejęła jego profil przypisany do serwisu Silesion.pl. Ta strona miała około 27 tysięcy polubień. Z kolei profil “Fabjulus.pl – Julia Oleś” miał 9 tysięcy polubień. Julia Oleś zmieniła nazwę Silesiona i połączyła ze swoją stroną. Obecnie więc zarządza profilem z ponad 35 tysiącami polubień. Wspomniane zmiany zostały wprowadzone we wrześniu 2021 r.

 

https://www.facebook.com/fabjuluspl

 

“Autorka książek i podcastów. Twórczyni fabjulus.pl. Współwłaścicielka marki soxy.pl.” – jak określa siebie Julia, obecnie na stronie promuje swoje książki.

Blogerka jednak wyjaśniła serwisowi Pudelek, że miała pełne prawo do przejęcia fanpage Silesion.pl:

 

Po zakończeniu współpracy ponad 2 lata temu, podzieliliśmy pozostałości po wspólnej pracy (…)
on zrzekł się fanpage’a na moją rzecz (…)

 

Fanpage jest natomiast od samego początku w rękach moich i został 3 miesiące temu połączony z moim własnym. Fanpage Silesionu przed połączeniem liczył 27 tysięcy fanów, mój własny liczył 9 tysięcy. Wszystkie te rzeczy można sprawdzić, mieliśmy też podpisaną ugodę.

– zapewnia.

 

Z pewnością jednak osoby, które obserwowały fanpage Sielsiona, są mocno zdziwione zmianą z serwisu informacyjnego na profil blogerki.

 

>>>Aktor serialu “Barwy Szczęścia” ujawnił, CO zrobił z synem. “Jestem zupełnie inni niż wszyscy celebryci “

7 komentarzy

Możliwość komentowania została wyłączona.