To będzie smutna Wigilia? Anna Wendzikowska spędzi ją bez córek!

Anna Wendzikowska ma dwie córeczki, ze związku z Patrykiem Ignaczakiem – Kornelię (ur. 2015) i Antoninę (ur. 2018) ze związku z Janem Bazylem. W tym roku jednak celebrytka Wigilię spędzi bez dzieci.

Jeszcze do niedawna Anna Wendzikowska pracowała jako prezenterka w “Dzień Dobry TVN”. Latem 2022 r. zrezygnowała z pracy, a później ujawniła, że była ofiarą mobbingu. Przyznała też, że z uwagi na swój stan, miała myśli samobójcze. Teraz jeszcze okazuje się, że w Wigilię nie będzie z nią córeczek.

W rozmowie z Jastrząb Post, celebrytka opowiadała, że razem z Kornelią i Antoniną, świąteczny czas zaczynają już z początkiem grudnia:

Robimy wspólnie kalendarz adwentowy, idziemy wspólnie do piwnicy, wyjmujemy świąteczne dekoracje, wspólnie je ustawiamy. W tym roku ponieważ moja młodsza córka jest chora, to choinka została nam dostarczona. Robimy pierniczki, już była jedna tura, ale teraz trzeba dla Mikołaja na Wigilię zrobić kolejną turę.

Jednak w tym roku dzieci Wigilię spędzą ze swoimi tatusiami:

Teraz jest tak, że na Wigilię dziewczyny są u swoich tatusiów, a na resztę Świąt są ze mną. Więc ja będę spędzać Wigilię z Kasią Glinką, taką wspólną…

Wendzikowska powiedziała, że mimo to, dla córek ma przygotowane prezenty. Jednak ona sama nic nie dostaje:

Ja zawsze mówię, że ja wszystko mam. Dla mnie najcenniejsze są takie rzeczy, jak mi dzieci zrobią jakąś laurkę, czy wycinankę. Kornelka robi coraz bardziej wyszukane rzeczy, ostatnio zrobiła mi kulę śnieżną w słoiku z brokatem. Takie prezenty cieszą mnie najbardziej. Ja z materialnych rzeczy naprawdę nic więcej nie potrzebuję.

– twierdziła. 

>>>Cleo przyznała. W święta skosztuje tylko JEDNĄ potrawę, bo…!