Paulina Młynarska (51 l.) to dziennikarka i felietonistka, nauczycielka jogi. Jest osobą aktywną w social mediach i znaną ze swoich bezkompromisowych wpisów.
Dziś jednak Paulina Młynarska była nieco łagodniejsza. Zamieściła swoiste podsumowanie roku i na początku rozbiła aluzję do wszelkiej maści influencerów:
A kiedy już Cię zmęczą podsumowania i znuży motywacyjna ekscytacja wyznaczania celów, gdy zemdli Cię kolejny obrazek z lukrowanym szczęściem, opatrzony dyskretnym hasztagiem #współpraca…
– zaczęła swój post.
Dalej stwierdziła, że jest cała masa “nieperfekcyjnych” osób, które mimo to, są szczęśliwe:
…pomyśl sobie, że jest cała masa osób, które też mają teraz bałagan w domu, nieumyte włosy i obolałe plecy. Jest tam, na zewnątrz, mnóstwo takich, którym znowu nie udało się rzucić palenia, schudnąć, zmienić roboty na lepszą, ani nawet rozpakować maty do jogi podarowanej pod choinkę w 2019. I te osoby potrafią być bardzo szczęśliwe!
Paulina Młynarska zachęca do wdzięczności za to, co było i to bez względu na to, jak wyglądał miniony rok:
Kimkolwiek jesteś i jakkolwiek sobie radzisz, to był Twój rok i następny także będzie Twój. I mój. Na zawsze zapisany w historii świata, jedyny w swoim rodzaju, piękny i bolesny. Straszny i śmieszny.
Internauci dziękowali Młynarskiej za ten wpis. Stwierdzili, że jest on bardzo budujący.
>>>Richardson masakruje Zamachowskiego! Porównała go do fałszywej…
https://www.instagram.com/p/CYGQZUIN86Y/