Pandemia koronawirusa przyzwyczaiła nas do tego, że pojawiają się mniej lub bardziej sensowne przepisy i wytyczne.
Wiele z rozwiązań było odbierane jako absurdalne jak na przykład zachowywanie odstępu przez członków rodziny, gdy są na zewnątrz, a już w domu mogli się “kisić” na bardzo małej powierzchni. Teraz na tapetę poszły brody.
Nowe wytyczne obowiązują studentów medycyny na University Medicine Greifswald (Niemcy). Jak informuje serwis Heute studiujący na tej uczelni mężczyźni:
muszą być całkowicie ogoleni lub co najwyżej z wąsami. Brody są teraz zakazane. Odpowiedni e-mail z rozporządzeniem jest cytowany w „Nordkurier”, który mówi: „Proszę natychmiast zastosować golenie zgodnie z higieną”. Pełna broda uniemożliwiłaby ciasne dopasowanie maski FFP2.
Władze uczelni twierdzą, że studenci noszą maski FFP2 po to by się chronić przed koronawirusem, natomiast broda uniemożliwia odpowiednie przyleganie do twarzy.
Przepis uznano za kontrowersyjny i naruszający prawa studentów. Uczelnia wyjaśnia, że w sytuacji pandemicznej naruszenia praw osobistych są nieuniknione. Szczególnie w miejscu takim jak obszar kliniki, gdzie trzeba zadbać o bezpieczeństwo personelu i pacjentów kliniki.
>>>Monika Miller o wstydliwym problemie. Czeka ją przeszczep!
[…] >>>Nowe przepisy. Studenci nie mogą nosić brody! […]
[…] który do tej pory głowę miał ogoloną na zero oraz twarz bez zarostu, zapuścił brodę. Jak przyznał nie jest mu z tym […]