Ksiądz o maseczkach: “Wsadź sobie pan buzię pod rurę wydechową autobusu i powdychaj”! (VIDEO)

Ksiądz Michał Woźnicki to suspendowany kapłan, dawny salezjanin.

Suspensa to kara kościelna, która oznacza, że dany ksiądz, duchowny ma zakaz lub ograniczone możliwości pełnienia swoich funkcji. Taką właśnie karę otrzymał kontrowersyjny ks. Michał Woźnicki.

Wczoraj dziennikarz  Gazety Wyborczej – Piotr Żytnicki zaprezentował nagranie z sądu z udziałem księdza. Duchowny stawił się tam, by uczestniczyć w procesie pewnego ministranta. Jednak Michał Woźnicki nie miał maseczki na twarzy i wdał się w dyskusję z policjantami.

Chyba, że to skutki noszenia maski, że na łeb uderzyło. No to może tak być.

Wypraszam sobie, dobrze? Wypraszam sobie.

Inaczej to nazwę… brak dotlenienia mózgu sprawia zakłócenia jego pracy.

Psu pan spróbuj założyć kaganiec. Co robi?

W dalszej części nagrania ksiądz mówi:

Wsadź sobie pan buzię pod rurę wydechową autobusu i powdychaj. Bo wdycha pan to, co pan wydycha.

Z perspektywy katolickiej jest to grzech uciskania ludzi. (…) Komu wy służycie, diabłu? Maski zakładają przestępcy. Pan jest przestępcą jako Policjant?

Następnie Michał Woźnicki, dziennikarza Wyborczej nazwał “pedałkiem” i pytał, czy któryś z Policjantów by mu się nadał.

Duchownemu towarzyszyła kobieta, która miała na twarzy maskę teatralną i z taką zasłoną chciała wejść na teren sądu.

Pod opublikowanym nagraniem pojawiły się bardzo rozbieżne głosy internautów. Jedni zgadzają się ze stanowiskiem księdza. Inni mocno go krytykują i dziwią się barkiem ostrej reakcji Policji.

Zobacz: Warszawska kancelaria doradza firmom, które działają pomimo zakazu. Oto podstawowe zasady!

Ksiądz bez maseczki obraża po kolei: policjantów, dziennikarza i sędziego. Skąd wziął się ks. Michał Woźnicki i dlaczego jest bezkarny? https://t.co/iKMZendthp

— Piotr Żytnicki (@PiotrZytnicki) March 27, 2021