Limit na cukier. Sztuczne nakręcanie paniki?

Dziś sieć Biedronka wprowadziła limit na zakup cukru. Na jeden paragon można kupić tylko(?) 10 kilogramów.

O sprawie informuje serwis O2.pl. Jak informuje portal, od 20 lipca w Biedronce obowiązują limity na zakup cukru. 

Menedżer ds. komunikacji korporacyjnej, Marcin Hadaj tłumaczy, że w sieci Biedronka, jeden kilogram cukru kosztuje tylko 3,49 zł. To sprawia, że często nabywcami są na przykład cukiernicy, a nie osoby fizyczne.

 

fot. lalapalmala.pl

 

To dlatego wprowadzono limity:

 

W celu zapewnienia dostępności naszych klientów do jednego z podstawowych produktów, jakim jest cukier, zdecydowaliśmy się wprowadzić od 20 lipca 2022 roku limit sprzedaży tego produktu – do 10 kg na jeden paragon*

– mówi Marcin Hadaj.

 

Informacja o limitach spowodowała masowe wykupywanie cukru ze sklepów. Wiele osób obawia się podwyżek cen i wolała zawczasu zrobić zapas słodkiego surowca. W efekcie pułki zaczęły świecić pustkami

 

Tymczasem w sieci rozgorzała dyskusja na temat cukru. Wielu internautów wspomina wprowadzenie kartek na cukier, co miało miejsce w 1979 roku. 

Inni to tematu podchodzą zdroworozsądkowo i uważają, że niepotrzebne jest sianie paniki. Uważają, że o ile nie jesteśmy cukiernikami lub nie robimy przetworów, to nawet kilogram cukru wystarczy na bardzo długo. Nawet osoby, które w domu pieką ciasta z pewnością nie zużyją 10 kilogramów cukru w ciągu miesiąca. 

 

Czy warto więc robić zapasy? Wykupowanie cukru może spowodować faktyczny wzrost cen i braki tego towaru. Tym samym spore grono osób woli zachować spokój. W najgorszym razie obejdą się bez cukru…

 

Poniżej kilka wpisów z Twittera. Jak widać, zdania są podzielone. 

 

https://twitter.com/pikus_pol/status/1549318320758857728

 

https://twitter.com/mc_mmcckk/status/1549804353531289601

 

 

https://twitter.com/Another75824671/status/1549731638048968705

 

 

https://twitter.com/sexmaszyna2137/status/1549460059448659971

 

cyt. o2.pl

Jeden komentarz

Możliwość komentowania została wyłączona.