Justyna Żyła zdradziła, co czym marzy. Zabrzmiało to bardzo smutno!

Justyna Żyła i Piotr Żyła rozwiedli się w 2018 roku. Justyna została z dziećmi Jakubem (obecnie 15-letnim) i Karoliną, która teraz ma 9 lat. 

Początkowo Justyna Żyła udzielała się w mediach i wzięła udział w “Tańcu z Gwiazdami”. Później jednak skoncentrowała się na życiu rodzinnym i wychowywaniu dzieci.

Ponieważ jej pasją jest gotowanie, to przez jakiś czas prowadziła kulinarny kanał na YouTube, a obecnie wydała ebook’a z przepisami. Zajmowała się też florystyką, a obecnie jest zatrudniona w cukierni Janeczka w Wiśle [zobacz tutaj]. Pracuje tam co drugi dzień, ale po 12 godzin.

Zawodowym marzeniem Justyny jest założenie własnej restauracji. Na razie jednak była żona skoczka nie tworzy konkretnych planów dotyczących tego pomysłu.

Jeśli jednak chodzi o życie prywatne, to Justyna Żyła ma na głowie cały dom – w tym sprzątanie gotowanie, skręcanie mebli, koszenie trawy czy odśnieżanie. Zapytana, co chciałaby dostać na Mikołaja, Justyna udzieliła zaskakującej odpowiedzi. Chciałaby, żeby:

“gdy napada śnieg, ktoś odśnieżał jej podjazd, żeby zawsze mogła dojechać do szkoły z dziećmi i do pracy”

– powiedziała w wywiadzie dla Interii.

To marzenie zabrzmiało bardzo smutno. Od czasu rozwodu była żona skoczka kilka razy dawała do zrozumienia, że jest w nowym związku. Najwyraźniej jednak nie było to nic trwałego i Justyna czuje się samotna.

>>>Co się stało z biustem Joanny Koroniewskiej? Aktorka komentuje!