Agnieszka Woźniak-Starak wybrała się na rower. W lesie zobaczyła coś smutnego!

Agnieszka Woźniak-Starak chętnie spaceruje lub jeździ rowerem po mazurskich lasach.

Także dziś zamieściła zdjęcie z wycieczki rowerowej. Widać na nim Agnieszkę Woźniak-Starak na tle lasu i rower typu fat-bike.

Pisząc o przebywaniu na łonie natury, prezenterka nawiązała do przypadającego dziś (tj. 22 kwietnia) Dnia Ziemi. To święto ma na celu promowanie zachowań proekologicznych. Mogą mieć one bardzo szeroki wymiar – od ograniczania ilości odpadów, poprzez nie marnowanie jedzenia aż do ochrony przyrody jako takiej.

I właśnie na ten aspekt uwagę zwróciła Agnieszka Woźniak-Starak. Konkretnie chodzi o wycinkę drzew:

Dziś jest Dzień Ziemi. Z tej okazji życzę Lasom Państwowym i wszystkim odpowiedzialnym za masową wycinkę drzew w Polsce odrobiny refleksji. Czy naprawdę warto? Tam za mną jeszcze niedawno był piękny las, który sięgał do drogi, dziś zostało z niego niewiele.

Jak mówi prezenterka ogołocone z drzew przestrzenie wyglądają bardzo smutno:

Jeżdżąc rowerem albo spacerując po mazurskich lasach, co chwilę widać puste połacie po świeżo wyciętych drzewach i naprawdę trudno uwierzyć, że ktoś to robi z troski o przyrodę, jak twierdzą leśnicy.. Smutne to bardzo.

Internauci pocieszali Agnieszkę, że najczęściej w miejsce wyciętych starych sadzone są nowe. Co prawda lata zajmuje, zanim wyrośnie nowy las, jednak jest to uspokajająca perspektywa.

Zobacz też: Lublin walczy z komarami. Pomóc mają pewne przerażające stworzenia!