LEWANDOWSKA już DOSTRZEGA WIELKI TALENT u KLARY! Specjalistka od macierzyństwa tym razem ZDRADZA swoje tajniki wychowania! Tak będzie kierować “karierą” córki!

Anna Lewandowska odkąd urodziła dziecko to pokierowała swoją karierę w taki sposób, aby móc je idealnie dopasować do swojej sytuacji prywatnej. Powstały treningi dla kobiet w ciąży i po, ale większość postów i aktywności medialnej Anny zahacza o macierzyństwo. W najnowszym wywiadzie, którego udzieliła dla “Gali” nie mogło być inaczej.

 

 

Anna już jest pytana o to, kim zostanie Klara i w jakiej dziedzinie będzie się rozwijać. Można by pomyśleć, że przecież kiedyś dziewczynka sama zadecyduje i na szczęście Lewandowska jest podobnego zdania:

 

 

“Na pewno nie będę surowa w ocenie, ale będę chciała pokazywać jej wiele dróg, zadawać pytania, motywować. Na wuefie czy innych zajęciach sportowych często się na dzieci krzyczy albo je do czegoś zmusza, to nie jest dobra droga. Ja od samego początku założyłam, że nasza mała będzie sama o sobie decydowała tak często, jak to tylko możliwe. Niech sama decyduje co chce jeść i jakich smaków próbować”. 

 

 

Oczywiście trenerka nie ukrywa, że dla niej i Roberta spełnieniem marzeń by było, gdyby okazało się, że córeczka również chciałaby zostać sportowcem, ale nie będą jej do tego zmuszać. Lewandowska dostrzega inny talent u (prawie rocznego) dziecka!

 

 

“Ona uwielbia muzykę. Znajomi są zdumieni, że do każdego kawałka się pięknie porusza. Gdyby tutaj włączone było radio, to Klarcia by podrygiwała”.

 

 

Zapewne córka towarzyszyła Annie przy wywiadzie. Trzeba przyznać, że trenerka ma dosyć zdrowe podejście do przyszłości dziecka. Nic dziwnego, że wszyscy pytają kim będzie Klara, bo teoretycznie z takimi rodzicami to może być każdym. Stać ją na to.

 

Swoją drogo, czemu celebryci nigdy nie marzą, żeby ich dzieci byli naukowcami, lekarzami, prawnikami…

CZYTAJ DALEJ  Chciała by zawiózł ją do KRAKOWA, ale nie miała czym ZAPŁACIĆ! W zamian za PODWÓZKĘ zaoferowała mu (…)!

źródło: instagram.com, “Gala”

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *