Któż by pomyślał, że amerykański, świąteczny film tak zakorzeni się w polskiej kulturze bożonarodzeniowej. Od 1990 roku film bez przerwy jest emitowany w telewizji w okresie Gwiazdki. Każdy aktor, który grał w tym filmie do dziś jest głównie z nim kojarzony. Niestety jeden z nich zmarł w mijającym roku we wakacje.
John Heard grał ojca Kevina, Petera McCallistera. Chociaż jego kariera rozwijała się prężnie zarówno przed “Kevinem..” jak i po, to i tak na zawsze została przy nim łatka “ojciec Kevina”.
Okoliczności śmierci aktora długo nie były wyjaśnione. Został 21 lipca znaleziony nieprzytomny w hotelu przez pokojówkę. Karetka, która przybyła na miejsce potwierdziła jego zgon. Wiadomo było, że kilka dni wcześniej przeszedł operację kręgosłupa. To właśnie z komplikacjami po tym zabiegu powiązano nagłą śmierć aktora. Okazało się, że przyczyną był zawał . Aktor w hotelu dochodził do siebie po pobycie w szpitalu.
Aktor pół roku przed własną śmiercią przeżywał osobistą tragedię – jego 22 letni syn przedawkował narkotyki.
Dla nas każda postać w tym filmie była niepowtarzalna i szkoda, ze Johna Hearda nie ma już wśród nas.
źródło: YouTube.com, se.pl