25-letni Kolumbijczyk, Luis Carlos Chia zwyciężył w trzecim etapie wyścigu Vuelta a Colombia.
Niestety na mecie doszło do przerażająco wyglądającego zdarzenia. Rozpędzony kolarz zderzył się z własną żoną, która stała tuż za linią mety.
Tego dnia panowały trudne warunki pogodowe. Padał deszcz, a nawierzchnia była śliska. Tym bardziej 25-latek był szczęśliwy z powodu swojego zwycięstwa. Na finiszu wyprzedził innego zawodnika i rozpędzony, przejechał linię mety podnosząc ręce w geście zwycięstwa.
Tymczasem jego żona – Claudia Roncancio – która jest fotografką, zapewne chciała uchwycić moment przekraczania mety. Gdy mąż jechał, nie zdążyła usunąć się na bok i doszło do zderzenia, po czym Claudia padła na ziemię.
Całe zdarzenie wyglądało bardzo niebezpiecznie. Kobietę przewieziono do szpitala. Konieczne było założenie kilku szwów. Jak jednak zapewnił Luis Carlos Chia, po za tym i poza szokiem, jego żonie nic więcej nie dolega.
Nagranie z wypadku poniżej.
Zobacz też:
Piłkarz zginął na oczach żony i dzieci! (VIDEO)
¿Que pasa @fedeciclismocol ? Cada vez tenemos más entre los mejores ciclistas del mundo, pero la logística local bien, gracias pic.twitter.com/mx6jeGPntW
— Katy Orrego (@Skygirl42) June 5, 2022