Anna Powierza (42 l.) to aktorka znana z serialu “Klan”, w którym gra już od 1997 roku. W tym filmie wciela się w Czesławę Kot-Kurzawską.
Kilka dni temu Anna Powierza zachęcała do odwiedzania cmentarzy i przedstawiła interesujący punkt widzenia na starość.
…póki żyjemy, to każda kolejna zmarszczka to trofeum; kolejny znak zwycięstwa bycia nad niebyciem,
sukces przetrwania, zmuszenia organów do działania i rzeczywistości do uległości. To triumf sprytu i zwierzęcego instynktu do unikania pułapek; pędzących samochodów, smogu, dużego stresu czy zwyrodniałych złoczyńców (…)
Dlatego warto kolekcjonować zmarszczki, obnosić się z nimi, póki jeszcze da się samodzielnie chodzić, bo potem jak wszystko – nawet i one nie będą miały znaczenia.
– przekonywała aktorka.
W kolejnym wpisie Anna Powierza połączyła jednak wątek dbania o siebie z Haloween. Pokazała drastyczne zdjęcia ze swoich “zabiegów”, które mają zapewnić jej świetny wygląd:
Przy okazji święta hallowen, gdy wszyscy przebierają się za potwory, pozwoliłam sobie pokazać moje prawdziwe oblicze.
Ostrzegam. (…)Dręczę twarz i ciało, zacierając ręce na samą myśl, jak to będę zjawiskowo wyglądać za lat dwadzieścia albo i nawet po osiemdziesiątce.
Na zdjęciach zamieszczonych przez gwiazdę “Klanu” widać, że w jej twarzy tkwi kilkadziesiąt igieł. Widok jest przerażający, ale to tylko “akupunktura”. Czego nie robi się dla dobrego wyglądu…?
>>>Maja Sablewska złamała zasady social mediów? Zobacz CO odsłoniła!
https://www.instagram.com/p/CVsV-0Osh5h/
