Janusz Korwin-Mikke ma 78 lat, więc zgodnie z wszelkimi zaleceniami, powinien się zdrowo odżywiać, między innymi jeść sporo warzyw i owoców.
Tymczasem 24 czerwca 2021 r. Janusz Korwin-Mikke ogłosił, że przechodzi na dietę składającą się wyłącznie z dań typu fast food i słodzonych napojów [czytaj tutaj].
W momencie rozpoczęcia eksperymentu polityk ważył 105,7 kg:
Rozpocząłem kurację fast foodami. Na początek mrożona pizza. I zważyłem się: 105,7 kg.
#jkm #pizza #foodstyle #food #fastfood #foodstyle
Podczas swojej “kuracji” Janusz Korwin-Mikke jadł kurczaki z KFC, pizzę (także kupowaną mrożoną) czy hamburgery (między innymi z Mc Donald’s). Do tego pił słodzone, gazowane napoje.
Sądząc z tego, co pisał polityk, Korwin-Mikke lubi fast foody dlatego ta dieta mu odpowiadała. Czuł się dobrze, choć widać też było, że doskwierała mu monotonia posiłków.
W czasie gdy polityk prowadził swój eksperyment, zdarzył mu się wypadek – złamał palec u ręki.
Miało też miejsce kuriozalne wydarzenie, bo Janusz Korwin-Mikke wybrał się na zakupy bez ubrania [zobacz tutaj].
Gdy polityk zakończył swoją dietę, zamieścił zdjęcie z knajpki, gdzie jadł ziemniaki prawdopodobnie z kefirem i napisał:
Pierwszy posiłek po zakończeniu diety fastfoodowej w towarzystwie członków oddziału Warszawskiego KORWiN.
#jkm #wolność #fastfood #lunch #warszawa
Po swojej kuracji Korwin-Mikke czuje się dobrze. Nie podał jednak porównawczych wyników badań, choć obiecał że tak zrobi po zakończeniu swojej diety.
>>>Kobieta kupiła banana. Zdębiała po przekrojeniu go na pół!
[…] Janusz Korwin-Mikke w mocnych słowach wyraził swoje zdanie na temat przymusu […]
[…] polityk zakończył 30-dniową dietę fast food’ową [czytaj tutaj], a w międzyczasie pokazał się w jednym ze sklepów bez ubrania [zobacz tutaj]. Teraz Janusz […]
[…] Najpierw złamał palec, potem nogę, gdy wykonywał prace przy domu. Ponadto Janusz Korwin-Mikke w tym roku wrócił na siebie uwagę pokazując się w sklepie bez ubrania! [zobacz tutaj] Polityk przeprowadził też interesujący eksperyment, bo przez miesiąc żywił się jedynie fast food’ami. Jak twierdził, czuł się dobrze, doskwierała mu jednak monotonia posiłków [czytaj tutaj]. […]