W połowie marca fani martwili się o Krzysztofa Krawczyka. Wtedy wokalista uspokajał, że wszystko jest dobrze.
Nie dość, że wówczas przerwał milczenie, to jeszcze zrobił to z humorem. Krzysztof Krawczyk napisał wtedy:
Kochani!
Jak czytam gazety to ogarnia mnie powiedzenie Świętego Jana Pawła II: żeby dowiedzieć jak się czuję czytam gazety…
Teraz jednak nie jest już rak różowo, bo 74-letni wokalista trafił do szpitala. Napisał, że ma koronawirusa i to pomimo zaszczepienia!
Niestety i mnie dopadł COVID.Jestem w szpitalu.Muszę podjąć walkę,jeszcze jedną w moim życiu walkę! (…) Nawet szczepienie Pfeizerem nie pomogło.
Krzysztof Krawczyk zapowiedział, że nie będzie się odzywał i prosi też o to, by nie nękać jego rodziny pytaniami o stan zdrowia. Fanów prosi o modlitwę:
Milknę. Nie oczekujcie żadnych wiadomości ode mnie. I proszę nie nękajcie moich bliskich. Mogę tylko Was prosić o modlitwę! (…)
Jak poczuję się lepiej zaraz się odezwę!
Będzie Was też informował w miarę potrzeby mój menedżer Andrzej Kosmala.
Chciałbym jednak swoją walkę stoczyć w spokoju!
– napisał wokalista.
Pod jego wpisem pojawiły się życzenia zdrowia. Jednak wiele osób było skonsternowanych. Jeszcze jesienią Krawczykowie deklarowali, że unikają wszelkich spotkań, aby uniknąć ewentualnego zarażenia. Do tego dochodzi kwestia zaszczepienia wokalisty. Skąd zatem Covid?
Zobacz też: Syn Emilii Komarnickiej-Klynstra zachorował. Aktorka wyleczyła go nietypowym sposobem!
https://www.facebook.com/KrzysztofKrawczykOFFICIAL/posts/814423479417945
[…] Zobacz też: Krzysztof Krawczyk w szpitalu. Prosi fanów o modlitwę! […]
[…] też o modlitwę i zapowiedział, że nie będzie się odzywał w czasie choroby [więcej na ten temat tutaj]. I faktycznie przez kolejne dni nic nie było wiadomo na temat stanu zdrowia […]
[…] zapowiadał wtedy swoje milczenie i prosił o modlitwę [czytaj tutaj]. Później faktycznie zaległa cisza na temat stano zdrowia Krzysztofa Krawczyka. W końcu jego […]