Wielkie NAWRÓCENIE uczestniczki “WARSAW SHORE”! KONIEC z przypadkowym SEKSEM I “RZYGANIEM” na wizji! Czy to nie koniec jej “kariery”?

Warsaw Shore wydawał się być najbardziej kompromitującym programem w jakim można wziąć udział! Wydawałoby się, że nikt się nie odważy uprawiać seksu na wizji, upijać się alkoholem i przy tym się świetnie bawić… Jednak dla takich “gwiazd” jest miejsce w polskim show biznesie…Powstają kolejne sezony tego programy, a ich uczestnicy stają się celebrytami! Mimo to jedna uczestniczka przejrzała na oczy…

 

Magda Pyznar jest bez wątpienia jedną z najodważniejszych i kontrowersyjnych uczestników Warsaw Shore. Chociaż nie była w ekipie od początku, bardzo szybko znalazła nić porozumienia i weszła do grupy. Jej najbliższą osobą stałą się “Mała” Ania.

Dziewczyna zasłynęła “rzyganiem” przy sprzątaniu swoich wymiotów po ostrej imprezie, oraz uprawianiem seksu i upijaniem się tak, że miała luki w pamięci.  Zdobyła “tym” popularność, ale chyba zauważyła, że “taka kariera” szybko mija i poczuła, że chce się nawrócić. Oczywiście pozakładała bloga, kanał na YouTubie i jest bardzo aktywna na innych portalach społecznościowych. Marzy jej się kariera influencerki…

 

Na “swoim blogu” zamieściła wpis, świadczący o jej wielkiej przemianie:

 

“Zawsze wyjątkowo dobrze czułam się przed obiektywem (…) Od dziecka przebieranie się, malowanie, pozowanie do zdjęć, śpiewanie do pilota, tańczenie, recytowanie, odgrywanie teledysków razem z rodzeństwem. Mama ciągle powtarzała, że będę albo adwokatem albo gwiazdą. Miałam niewyparzoną gębę i wręcz kochałam widownię. Zostałam więc adwokatem diabła i gwiazdką MTV. Całkiem nieźle, co? Dzięki temu zrobiłam chyba wszystko – pokazałam całej Polsce jak się bawić, jak pić alkohol (albo dlaczego tego nie robić), jak płakać i śmiać się, jak uprawiać seks, jak poznawać ludzi, przyjaźnić się z nimi lub omijać ich szerokim łukiem, i jak lepiej tego wszystkiego po prostu nie robić. Haha”.

 

CZYTAJ DALEJ  Popek PYSKUJE dziennikarce i OSTRO WPOWIADA się o TOMKU OŚWIECIŃSKIM! WOJNA wciąż trwa! Zobacz wideo!

Tylko, że jeżeli uczestniczka Warsaw Shore przestanie szokować, no to jak chce kontynuować karierę w programie?

 

Trzeba przyznać, że ładnie nazwała przypadkowy seks po alkoholu “pokazałam całej Polsce jak się bawić”.

 

Magdaleno, wielu ludzi potrafi się bawić, a nie zachowuje się tak jak ty.

Dla nas “przemyślenia” tej dziewczyny nic nie znaczą, nigdy już nie stanie się autorytetem. Ciekawe kiedy obudzą się następne uczestniczki… Pewnie dopóki mają pieniądze na pompowanie swoich ust i twarzy – to nie zastanawiają się nad przyszłoscią.

 

źródło: instagram.com, jastrzabpost.pl

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *