Sylwia Bomba na pogrzebie Jacka Ochmana. Szokujące zachowanie celebrytki!

10 sierpnia 2022 r. odbył się pogrzeb Jacka Ochmana. Sylwia Bomba była związana z mężczyzną przez kilka lat i miała z nim córeczkę Tosię.

Tuż po informacjach o śmierci Jacka Ochmana, Sylwia Bomba przyznała, że na razie nie zamierza mówić 3,5-letniej Tosi o śmierci taty.

 

Po konsultacji z psychologiem ostatecznie zadecydowałam nie mówić jej na razie o zaistniałej sytuacji, tym bardziej, że tata ostatnimi czasy w ogóle nie był obecny w jej życiu.

 

Moment, w którym będę musiała Ją o tym poinformować, będzie dla mnie bardzo trudny

– przyznała.

 

Później Sylwia Bomba zapowiedziała, że to ona sama pojawi się na pogrzebie Jacka Ochmana, z którym rozstała się w maju 2021 r.

Jednak jej zachowanie wzbudziło spore kontrowersje.

 

https://www.instagram.com/sylwiabomba/

 

Otóż w tym samym czasie celebrytka pochwaliła się nowym partnerem. A na pogrzebie zachowywała spory dystans od innych żałobników.

 

Według informacji Super Expressu, w trakcie mszy żałobnej Sylwia Bomba stała pod kościołem – nie weszła do środka. Natomiast, gdy nabożeństwo dobiegło końca, celebrytka zamiast udać się z innymi na cmentarz, wsiadła do samochodu i odjechała.

 

Co więcej, tego samego dnia pokazała zdjęcie ze spaceru, gdzie widać tylko cienie. Najprawdopodobniej  samej Sylwii, ale z nowym partnerem, który trzyma Tosię na barana.

 

Jak sądzicie, dlaczego Sylwia nie weszła do kościoła i nie poszła na cmentarz? I czy chwalenie się w tym czasie nowym związkiem jest na miejscu?

 

https://www.instagram.com/sylwiabomba/?hl=pl

 

https://www.instagram.com/sylwiabomba/?hl=pl

 

 

https://www.facebook.com/wwwsepl/posts/8184300174976016

Jeden komentarz

Możliwość komentowania została wyłączona.