Polska Barbie po swoich występach w pasmach śniadaniowych wzbudziła wiele kontrowersji. Jeżeli brać pod uwagę jej wygląd to dla jednych jest ona piękna, a dla innych straszna. Co do wypowiedzi to ma dosyć dziwne pojęcie o świecie, ale nie powinna ani ona ani nikt inny przeżywać takiej traumy.
Ostatnio spotkało ją coś wyjątkowo przykrego.
Będąc na spacerze ze swoim psem, zostali zaatakowani przez pijanego mężczyznę, który kopnął pupila celebrytki. Co więcej, stwierdził, że zrobił to “dla rozrywki”. Pies Anelli ma złamaną łapkę w dwóch miejscach i po wizycie u weterynarza okazało się, że niezbędna jest operacja.
Celebrytka jest przerażona i ma nadzieje, że “karma wróci” do zwyrodnialca. Bardzo przeżywała, kiedy słyszała przerażone piski swojego pupila. Trzeba przyznać, że to wyjątkowo traumatyczne doświadczenie.
Nie wiadomo dlaczego mężczyzna zaatakował pieska Anelli, czy podbiegł do niego i go zdenerwował, czy pupil szczekał na oprawcę, a może zrobił to “tak po prostu”. Anella na swoim Instagramie opisała sytuację “na gorąco”, nie wiadomo czy będzie dochodzić swoich praw drogą sądową i czy byłaby w stanie wskazać tego pijanego mężczyznę.
Anella nie życzy nikomu źle, ale chciałaby tylko sprawiedliwości, bo nie można nikogo atakować, tym bardziej niewinnych zwierząt.
W tym się z nią w zupełności zgadzamy!
źródło: Instagram.com