1 września 2021 r. Beata Kozidrak została zatrzymana za jazdę po pijanemu.
Na początku w medialnych komunikatach pisano o Beacie K. lube Beacie P. Dopiero później okazało się, że chodzi o gwiazdę Bajmu i na wokalistkę wylała się fala krytyki.
W odpowiedzi sama sprawczyni tego zdarzenia wydała oświadczenie, w którym przeprasza za swój czyn i potwierdza, że jest gotowa ponieść konsekwencje [oświadczenie tutaj].
Jednak to oświadczenie nie powstrzymało wielu osób publicznych od komentowania i zjadliwego krytykowania wokalistki. Teraz w obronie Beaty Kozidrak stanął Piotr Gąsowski. On sam z pewnością nie popiera jazdy pod wpływem alkoholu.
….żeby było absolutnie jasne… Jestem wyznawcą hasła: „Piłeś?! Nie jedź!” (…) Nigdy, nietrzeźwy nie siadłem za kierownicą! Zawsze wybierałem spacer, bądź taksówkę!
Jednak jest też przeciwny linczowi, jaki spotkał gwiazdę Bajmu:
…czego jeszcze chcielibyśmy? Czy tego, żeby walnęła głową w mur, żeby się zabiła, żeby zniknęła ze sceny i z naszego życia?!Naprawdę?!Wtedy będziemy świętować?! Cieszyć się!?
Na koniec Piotr Gąsowski apeluje:
Niech nasze osądy nie będą zbyt „łatwe”, łatwiejsze od wyroków sądu! Jeśli przekroczymy tę granicę, pozostanie już tylko lincz!
Głosy internautów są podzielone. Jedni uważają, że nie ma wytłumaczenia dla czynu Beaty. Inni uważają, że fala hejtu w kierunku wokalistki jest nazbyt duża.
>>>Edyta Herbuś “tuli” smutek. Przekazała bardzo przykre informacje.
https://www.instagram.com/p/CTZJ855Mzkd/
[…] >>>Piotr Gąsowski staje w obronie Beaty Kozidrak. „Jeśli przekroczymy tę granicę, pozostanie … […]
[…] wokalistkę wylała się fala krytyki i tylko nieliczni, jak na przykład Piotr Gąsowski [zobacz tutaj] apelowali o opamiętanie. Aktor i prezenter między innymi prosił, by nie wydawać wyroków, […]
[…] Po aferze związanej z Beatą Kozidrak, prezenter zabrał głos i zaapelował, by nie osądzać wokalistki, zanim zrobi to sąd [czytaj tutaj]. […]