Serial “M jak miłość” przyniósł wielu pseudo-aktorom sławę, to dzięki niemu zaistniałą Kasia Cichopek, czy bracia Mroczkowie. Są oni od samego początku produkcji i wydawałoby się, że oni jako ostatni zrezygnują z “grania” w “M jak miłość”. Nie ukrywajmy, nie mogą liczyć na zbyt wiele propozycji innych ról… Jednak coraz głośniej spekuluje się o odejściu Rafała Mroczka, który gra w serialu Pawła. Celebryta w końcu zabrał głos w tej sprawie!
Przyznał się, że to nie pierwszy raz, kiedy myśli o odejściu z serialu. Gra w nim już ponad 17 lat, więc mógł mu się nieco znudzić. Wszelkie wątpliwości rozwiała jego wypowiedź dla “Wideoportalu”:
“Oczywiście, że myślałem o tym wiele razy. Myślałem też jak ten serial się zakończy, kiedy widowni się ten serial znudzi, ale od siedemnastu lat jesteśmy i gościmy w domach wielu milionów Polaków, bo nawet ostatnie rankingi, to jest 7 milionów oglądalności, więc ten serial już się wkleił w naszą rzeczywistość i historię polskiego serialu. Żaden serial nie złapał takiej oglądalności i myślę, że już nigdy żaden serial takiej oglądalności, bo telewizja już nigdy nie będzie miała takich milionowych rankingów programów, różnych wydarzeń, więc to jest miłe być częścią czegoś, co od wielu, wielu lat cieszy się tak dużą popularnością”.
Nie ma też co ukrywać, że jego postać ma teraz ciekawe wątki staczania się na dno. Wielu fanów dlatego podejrzewało, że Mroczek odejdzie z serialu, bo odnosili wrażenie, ze jego postać, albo się zabije, albo zostanie gdzieś wysłana.
Fanki “gry aktorskiej” Mroczka mogą być spokojne, nie zamierza on w najbliższym czasie pożegnać się z formatem. Co on by po serialu robił? Przecież w tym jest, kim jest – jest najlepszy!
źródło: jastrzabpost.pl , instagram.com