Kasia Nosowska opowiedziała o swojej świątecznej wpadce.
Rzecz dotyczyła jednego z tradycyjnych, wigilijnych dań. Kasia Nosowska na wieczerzę miała podać pierogi. Postanowiła je zatem podgrzać.
Pierożki z kapustą i grzybami włożyła do piekarnika i… zupełnie o nich zapomniała! Dopiero na drugi dzień, sprawą włączonego piekarnika zainteresował się mąż piosenkarki.
Jak opowiada Kasia Nosowska:
Moi drodzy followersi, to są pierożki, które umieszczamy w piekarniku na 100 stopni na 21 godzin i osiągamy taki efekt.
Fantastyczne, proszę spójrzcie chrupiące, z grzybami i z kapustą.
– żartowała wokalistka.
A tak serio to wczoraj na 100 stopni do piekarnika, żeby były cały czas ciepłe…
No, i dzisiaj mąż Paweł spytał, co się tam tak piecze, a to właśnie to!
Opowieść Kasi rozbawiła rzeczonych followersów:
Ale czy aby są nadal ciepłe?? 🔥
Ze skórką, chrupiące… Wszystko jak trzeba.
Największe kulinarne odkrycia zawsze wydarzały się przez pomyłkę 😍
Nie miałem pomysłu na jutrzejszą kolację dla przyjaciół. Dziękuję, Kasiu! Już grzeję piekarnik.
Niestety Kasia Nosowska nie zdradziła, czy po takim przygotowaniu pierogi nadal nadają się do spożycia. A może wolała nie ryzykować? 🙂
>>>Kasia Nosowska parodiuje Natalię Siwiec: “Masakra, ale musiałam!” [VIDEO]
https://www.instagram.com/p/CX6SJpbhQmL/
[…] >>>Kasia Nosowska zapomniała o pierogach! Przez 21 godzin trzymała je w… […]
[…] >>>Kasia Nosowska zapomniała o pierogach! Przez 21 godzin trzymała je w… […]
[…] że chcę współpracować z Kaśką Nosowską; resztę kolegów dobrałem trochę na chybcika. To świetni muzycy, którzy dużo wnieśli do […]