Marcin Miller pokazał swoją nogę. NIE wygląda to dobrze!

Marcin Miller to lider zespołu Boys. Wokalista budzi sympatię fanów nie tylko z uwagi na swoje występy.

W czasie pandemii, gdy nie mógł koncertować, Marcin Miller wziął się do innej pracy. Oferował wówczas usługi koparko-ładowarki i wcale się w tym nie krył. Tym samym pokazał, że jest człowiekiem, który żadnej pracy się nie boi.

Ostatnie wydarzenia jednak zaniepokoiły jego fanów.

 

https://www.instagram.com/marcinmillerboys/

 

Gwiazdor disco-polo pokazał zdjęcia z karetki. Później trafił na Szpitalny Oddział Ratunkowy. Na szczęście jednak nie miał ciężkich obrażeń – ucierpiała jednak jego kostka.

 

Marcin Miller skręcił nogę i teraz ma mocno ograniczone możliwości poruszania się. Jak miał tłumaczyć na antenie VOX FM:

 

No pić trzeba z głową. Słuchajcie kochani, no po prostu trzeba uważać. Nie wolno pić jednego drinka tylko trzeba od razu dwa litry. Noga będzie unieruchomiona przez minimum trzy tygodnie. Nie wiem, jak ludzie to przyjmą. Dzisiaj mam koncert, jutro mam koncert*

 

Prawdopodobnie więc skręcenie kostki to “skutek uboczny” hucznej imprezy. Obecnie noga wokalisty jest opuchnięta i zasiniona. Nie wygląd to dobrze…

 

https://www.instagram.com/marcinmillerboys/

 

https://www.instagram.com/p/CgBs1nkMzn4/

 

*cyt. za se.pl

Jeden komentarz

Możliwość komentowania została wyłączona.