33-letnia Maja Hyży to wokalistka i celebrytka. Prywatnie jest mamą czwórki dzieci, osobą bardzo pozytywną i energiczną. Jak jednak przyznała, ma poważne problemy ze zdrowiem.
W najnowszym wywiadzie Maja Hyży opowiedziała o swoim leczeniu i trudnych doświadczeniach związanych ze zdrowiem.
Celebrytka nie powiedziała konkretnie, na co choruje. Najprawdopodobniej jednak są to problemy natury ortopedycznej. Po jednej z nich musiała na nowo uczyć się chodzić:
To były ciężkie operacje. Ja do tej pory mam problemy z biodrami, sporo się działo. Natomiast wszystko przekładam na pozytywną energię. Fakt operacji nie jest niczym pozytywnym. Ból, rehabilitacja, stawianie pierwszych kroków – to brzmi śmiesznie, ale jak miałam 17 lat, to musiałam się na nowo uczyć chodzić, tyle leżałam w łóżku.
– powiedziała w wywiadzie dla Jastrząb Post.
Z uwagi na problemy ze zdrowiem, Maja nie może uprawiać sportów, nie powinna też chodzić w butach na obcasach – choć do tego zakazu się nie stosuje.
Niestety przebyte zabiegi to nie koniec leczenia:
…rzeczywiście jestem po kilku operacjach. Jest ich już 7. (…)
Kolejne jeszcze mnie czekają, natomiast ja jestem cały czas uśmiechnięta, mam w sobie siłę do działania, do stawiania sobie celów i osiągania marzeń. Stąd też jest ta energia, żeby jednak pokazać, iż takie sytuacje, które spotkały mnie w moim młodym życiu nie sprawiły, że poszłam w dół, tylko cały czas się podnoszę, pnę się do góry w swoim tempie i mam tą siłę do działania i do walki.
Życzymy dużo zdrowia!