Lewandowski : “Ania STRACIŁA DUŻO KRWI” Zagrożenie ŻYCIA Anny Lewandowskiej!

Fizycznie nie dawałem rady. Byłem niesamowicie zmęczony stojąc z boku.Widziałem ten ból, najgorsza była moja niemoc, bezradność. Facet się stara, ale wie, że nic nie może zrobić. A kolejne godziny mijają, kobieta cierpi…” – mówił Robert Lewandowski.

To był wyjątkowo trudny czas dla rodziny Lewandowskich. Jak się dowiedzieliśmy życie żony napastnika Bayernu Monachium było zagrożone – wyjątkowy dramat trwał klika dni. Tak wyglądały narodziny polskiego Royal Baby – Klary Lewandowskiej. Lewy zdradził, że był tak zestresowany iż problem stanowiło podniesienie ręcznika z podłogi.

Robert Lewandowski wielokrotnie podkreśla, że ojcostwo bardzo go zmieniło – narodziny córki Klary sprawiły, że na nowo zbudował swój system wartości – nadal walczy o sukcesy zawodowe, jednak najważniejsza jest córka. Wraz z Anią  tworzą przykładną rodzinę. Informacja o pierwszej ciąży Ani wzbudziła ogromne zainteresowanie, medialne show , jednak wszystko odbyło się w dość dramatycznych okolicznościach – życie żony polskiego piłkarza było zagrożone.

[KLIKNIJ w obrazek aby powiększyć]

Poród był wyjątkowo ciężkim przedsięwzięciem dla Anny -„To był tak ciężki, a zarazem tak piękny moment, że nigdy nie byłbym w stanie sobie tego wyobrazić. Bardzo chciałem być z Anią przy porodzie, z patrzeniem na krew nie mam problemu, bo na boisku wiele razy się jej naoglądałem. Ale fizycznie nie dawałem rady. Byłem niesamowicie zmęczony stojąc z boku, dlatego jestem pełen podziwu, że Ania to wytrzymała. Widziałem ten ból, najgorsza była moja niemoc, bezradność. Facet się stara, ale wie, że nic nie może zrobić. A kolejne godziny mijają, kobieta cierpi. Szczególnie, gdy poród trwa tak długo…”, opowiadał Robert. Wtedy nie zdawałem sobie sprawy, że zagrożenie jest tak duże, więc i dziś przede wszystkim pamiętam to szczęście, gdy zobaczyłem naszą córkę” – mówił Lewandowski.

CZYTAJ DALEJ  Jest szansa na WZNOWIENIE AKCJI RATUNKOWEJ! Na DOTARCIE do TOMKA mają tylko 24 godziny, ale nie to jest najtrudniejszy warunek!

Klara Lewandowska rośnie jak na drożdżach, rodzice chętnie dzielą się relacjami z córką, jednak nie chcą pokazywać jej wizerunku – Klara jest bardzo żywiołowym i aktywnym dzieckiem od początku mając wiele wspólnego ze sportem, tak jak rodzice.

Jeden komentarz

  1. […] „Fizycznie nie dawałem rady. Byłem niesamowicie zmęczony stojąc z boku.Widziałem ten ból, najgorsza była moja niemoc, bezradność. Facet się stara, ale wie, że nic nie może zrobić. ” Od tego momentu najważniejsza stała się dla kapitana reprezentacji Polski jego córka Klara.Nie było możliwości pomocy – Ania walczyła sama, niestety straciła bardzo dużo krwi. Na oczach Roberta …czytaj dalej>> […]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *