W którym LIDLU jest taniej- w Polsce czy w Niemczech? To porównanie nie jest takie oczywiste…

Wydawać by się mogło, że odpowiedź jest prosta. Przecież wiadomo, że Niemcy kojarzą się z bogactwem i dobrymi zarobkami,  szczególnie w porównaniu z polską płacą, wiec to logiczne, że ceny muszą być tam nieco wyższe. A jednak nie…

 

Zrobiono porównanie, które polegało na tym, że w polskim i niemieckim Lidlu włożono do koszyka te same produkty. Okazuje się, że “polskie” zakupy były droższe o 60 zł od identycznych niemieckich! Skąd taka różnica?

Otóż produkty, które u nas sprzedaje się jako “premium” – w Niemczech są traktowane, jako towar masowy. Droższe od Lidla sąsiada mamy też artykuły nieżywnościowe, np. Orlando.Przysmak dla psa z drobiem kosztował u nas 5,99 zł, a u sąsiada 4,02 zł . Drożej też wypada “nasz” Lidl w kategorii  żywności importowanej, ale mamy tańsze produkty do higieny toaletowej i chemii gospodarczej.

 

Bazując na badaniach z koszykiem – okazuje się, że aż 74 % produktów z niego było droższe niż te w niemieckich zakupach. Trzeba też zauważyć, że nie jest to ocena wszystkich produktów w Lidlu, tylko akurat tych konkretnych towarów z koszyka. Być może, gdyby wybrano inne rzeczy, różnica cenowa wyszłaby trochę optymistyczniej dla nas. Co by nie zmieniło faktu, że mamy drożej, a zarabiamy o wiele mniej niż nasi sąsiedzi.

źródło: YouTube.pl, wiadomoscihandlowe.pl

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *