16 listopada na d ranem zmarł 53-letni Kamil Durczok. Dziennikarz, który przed lata był gwiazdą TVN’u.
Jednak w 2015 roku pojawiły się oskarżenia o stosowanie mobbingu i molestowania seksualnego, jakiego dopuścić miał się Kamil Durczok. W efekcie TVN rozwiązało z dziennikarzem umowę i od tego czasu dziennikarz przeżywał różne inne trudności – zawodowe i osobiste.
W ostatnich latach Durczok próbował swoich sił a to tworząc serwis internetowy, ostatnio aplikację dziennikarską “Durczokracja”. Trudno jednak powiedzieć, czy projekt okazał się sukcesem, bo ruszył dopiero kilka miesięcy temu.
Mimo zatem kontrowersji, jakie wzbudzał Kamil Durczok i jego prowadzenie się, wiele osób zapamiętało go jako świetnego dziennikarza, z jego najlepszych czasów i lat pracy w TVN. Tym samym jego śmierć wywołała smutek i życiowe refleksje.
Także Joanna Racewicz, która w TVN pracowała w latach 2007-2010 zamieściła pożegnalny wpis:
Ze wszystkich zdań, które można powiedzieć o Kamilu Durczoku najprawdziwsze jest to, że był zawodowcem do szpiku kości.
Był [*][*][*] Jego życie to gotowy scenariusz na film – o sile, odwadze, chorobie, piekielnym talencie i jeszcze większej pracowitości. O wybujałym ego, perfekcjonizmie i okrucieństwie. Wreszcie o upadku z najwyższego w tym kraju medialnego konia. I o skrusze, która nie zdążyła się dopełnić.
Napisała Joanna Racewicz i wiele osób poparło jej punkt widzenia. W podobnym tonie na temat Kamila Durczoka wypowiedziała się także Agata Młynarska [tutaj].
>>>Poruszający gest byłej partnerki Kamila Durczoka: “Tak jak prosiłeś”
https://www.instagram.com/p/CWV5U8zqwno/
[…] […]