Mundial to wielkie wydarzenie jakim żyją fani na całym świecie. Piłkarska gorączka dopada wszystkich i nawet ci, którzy zwykle nie interesują się piłką robią wyjątek i dają się porwać futbolowemu szaleństwu. Kibice i piłkarze nie żyją jednak tylko samymi meczami, ważne są również inne detale, choćby spotkania towarzyskie na których fani “bratają” się ze sobą.
Kontakty międzyludzkie między fanami chciała ułatwić pewna farmaceutka z Niżnego Nowogrodu na wschodzie Rosji. Jak wiemy miasto to gościło kibiców z całego świata, tamtejszy stadion, był areną zmagań piłkarskich dlatego o spotkania na linii fani z całego świata i miejscowa ludność były na porządku dziennym. 62-latka poszła jednak o krok za daleko, ponieważ sprzedawała zagranicznym kibicom dziurawe prezerwatywy!
Na szczęście policja w porę uporała się z jej procederem i szybko namierzyła aptekę, w której pracowała 62-latka. Kobieta przyznała się do winy i zdradziła nawet dlaczego nakłuwała popularne “gumki”! Okazało się, że robiła to z prostego powodu! Chciała, aby fani reprezentacji z innych kontynentów “podzielili się swoimi genami, aby poprawić pulę genową w rosyjskiej populacji”. Nadgorliwa farmaceutka straciła przez to pracę i już nikomu nie sprawi psikusa, a co za tym idzie niepotrzebnych kłopotów.
źródła: rmf.fm, foto: pixabay.com