Blanka Lipińska ostatnie kilkanaście dni spędziła na Malediwach.
Po powrocie z wyjazdu Blanka Lipińska powinna więc iść na kwarantannę. W podobnej sytuacji była Olga Frycz, która kilka dni temu wróciła z Teneryfy. Aktorka także nie poszła na kwarantannę, co wzbudziło duże oburzenie internautów (czytaj tutaj).
Tymczasem Blanka Lipińska wykorzystała całkiem legalny patent na uniknięcie izolacji. O wszystkim opowiedziała na instastory:
Spieszę do was z informacją odnośnie nowego rozporządzenia o kwarantannie. Faktycznie ono działa! Ponieważ jak się tylko o tym rano dowiedziałam – dzięki polski rządzie, to tak Wam dziękuję – doktor Kasiu, moja ortodontka, bo to ona mi wysłała – opowiada autorka “365 dni”.
Co to za rozwiązanie? Chodzi o zarobienie testu na Covid-19:
…poprosiłam, żeby mi w hotelu zrobili test. Przyjechał lekarz, zrobili mi test rano, wieczorem miałam wyniki. Dzisiaj z wynikami, kiedy podeszłam do naszej granicy na Okęciu, panie tylko zapytały, czy mam test zrobiony, mam, pokazałam wynik negatywny. I dziękuję, do widzenia, nie mam kwarantanny ha ha ha! – cieszy się Blanka.
Autorka poinformowała też, że test PCR zawsze robi sobie z gardła.
>>>Na co Viki Gabor wydaje pieniądze? Będziecie zaskoczeni!
[…] >>>Blanka Lipińska wróciła z wakacji, ale nie poszła na kwarantannę. Jaki jest jej patent? […]
[…] której wersji Blanka bardziej Wam się […]
[…] Jesienią 2020 roku, tuż po rozstaniu z Baronem, Blanka Lipińska poleciała do Egiptu. Pod koniec roku była w górach, a już w 2021 poleciała na Malediwy. Do kraju wróciła pod koniec stycznia, przy okazji ciesząc się jak dziecko, że nie musi iść na kwarantannę (dlaczego – zobacz tutaj). […]