Afera molestowania aktorek w Hollywood sprawiła, że cały świat odważnie mówi o dyskryminowaniu kobiet. Któż by pomyślał, że skandal, w którym głównym bohaterem był reżyser i producent Harvey Weinstein da odwagę do zabrania głosu ofiarom molestowania na całym świecie. Jedną z najpopularniejszych akcji jest #metoo mające pokazać skalę problemu.
Branża filmowa czuje się szczególnie odpowiedzialna za walkę z molestowaniem, dlatego gwiazdy manifestują wsparcie dla ofiar przestępstw na tle seksualnym chociażby strojem na wielkich oficjalnych eventach. Dlatego na gali “Złotych Globów”,wszystkie panie były ubrane na czarno, a na”Grammy” dodatkowo miały białe róże. Ta manifestacja wsparcia nie skończyła się na tych dwóch imprezach – ona wciąż trwa.
Podobnie było w Wielkiej Brytanii na gali BAFTA. Wszystkie gwiazdy były ubrane na czarno, oprócz jednej – najbardziej znanej kobiety na świecie – księżnej Kate.
Żona Williama z tej okazji wystąpiła w ciemnej zielonej kreacji z czarnymi dodatkami. Kobiety na całym świecie poczuły się oszukane i zlekceważone przez księżną. Pod zdjęciami z jej stylizacją nie brakuje kąśliwych komentarzy przepełnionych goryczą.
Najwyraźniej komentujący nie wiedzą, że Kate nie może brać udział w społecznych akcjach i manifestacjach, jeżeli nie są one charytatywne. Wydaje nam się, że te czarne dodatki to był sposób Kate na pokazanie swojego wsparcia, ale w nieoficjalny sposób. Odcień zieleni jaki wybrała nie tworzy znaczącego kontrastu dla innych czarnych kreacji.
Taka jest cena bycia księżną – nie zawsze może wyrażać swoje zdanie i poparcie. Kate ogranicza królewskie prawo i protokół. Przykre, że z braku wiedzy internautek na ciężarną kobietę spadło tyle gorzkich słów.
Czy tak ma wyglądać wsparcie dla innych kobiet? Na pokaz? Za wyłamanie się grozi hejt i odrzucenie?
Tak wyglądała Kate:
źródło: instagram.com, youtube.com