Mateusz Damięcki prosi o pomoc! “Kochani, pomocy, żona mi się…”

Mateusz Damięcki pod koniec 2020 roku po raz drugi został tatą. Do urodzonego 26 stycznia 2018 Franciszka dołączył Ignacy.

Narodziny drugiego syna były dla wielu osób niespodzianką, ponieważ Mateusz Damięcki i jego żona Paulina Andrzejewska utrzymywali ten fakt w tajemnicy. Dopiero w pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia poinformowali o tym, że mają kolejne dziecko (zobacz tutaj).

 

Mateusz i Paulina – https://www.instagram.com/pmandrzejewska/

 

Jednak po początkowym entuzjazmie rodziców Ignasia, pojawiły się problemy. Mateusz zamieścił dosyć niekorzystne zdjęcia żony i napisał:

 

Kochani, pomocy, żona mi się wyładowała 🤷‍♂️ Wyjechałem z domu na poszukiwanie baterii do najwspanialszych na świecie żon. Jakieś podpowiedzi❓❓❓Kochanie, odpoczywaj, ja zaraz wracam ❤️🧡💛💚💙🤍🤎💝

 

Paulina Andrzejewska w obiektywie męża… – https://www.instagram.com/mateuszdamiecki/

 

Internauci od razu pospieszyli z pomocą. Od innych matek Damięcki otrzymał kilka dobrych rad:

 

Okryj kocem, zabierz dzieci, Ona musi się naładować. Z reguły wystarczy 20 minut. 😊

 

Coś dobrego do jedzenia, bukiet kwiatów, dużo miłości i będzie jak nowo narodzona….. 😉

 

Tato, zabierz dzieciaki, mama załaduje baterie bez „dopalaczy”.
Trust me!
Matka

 

Najlepsze co może być to przejąć obowiązki żony na dwa dni i niech żona wraca do żywych…

 

Ciekawe, że Mateusz Damięcki sam na to nie wpadł. Co sądzicie o jego poczuciu humoru?

 

https://www.instagram.com/p/CJ0wdgqL_GI/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *