Neven Ciganovic to 47-letni chorwacki celebryta. Mężczyzna w swoim życiu przeszedł już kilkanaście operacji plastycznych, ponieważ od zawsze marzył o doskonałym ciele. Ostatnio zapragnął poprawić swój nos. Mimo tego, że efekt końcowy był zadowalający, to jednak coś poszło nie tak.
Chorwat podczas feralnego w skutkach zabiegu przebywał w Iranie, a przebieg pracy chirurgów nad jego nosem miała nagrać ekipa filmowa, która mu towarzyszyła. Mężczyzna miał nadzieję, że „nowy” nos otworzy mu drzwi dzięki, którym zrobi międzynarodową karierę. Niestety sprawy przybrały najgorszy możliwy obrót.
Organizm mężczyzny zareagował dość nieoczekiwanie na środki znieczulające, które mu podano. W przypadku chorwackiego gwiazdora nastąpił długotrwały, bolesny wzwód członka, którego w żaden sposób nie dało się zniwelować. Mężczyzna dążąc do doskonałości nabawił się ogromnych problemów. Dolegliwość, która nastąpiła w następstwie podania silnych środków przeciwbólowych nazywana jest priapizmem i jest to objaw chorobowy, który może prowadzić do zaburzeń erekcji.
Ciganovic zamiast cieszyć się nowiutkim nosem wylądował w belgradzkim szpitalu, gdzie próbowano rozwiązać jego problem. Lekarzom udało się doprowadzić jego członka do normalnego stanu, mimo to gwiazdor nie wrócił do pełni sprawności, potrzebował na to trochę czasu o czym informował swoich fanów na Instagramie. Chorwat mimo trudności jakie przeszedł po ostatniej operacji marzy o kolejnym zabiegu, tzw, wampirzym liftingu, który polega na wstrzykiwaniu w skórę twarzy własnej krwi. Fani śmieją się z niego, że po korekcie nosa wygląda jak bohater komiksu, jednak Neven, który jest wielkim miłośnikiem operacji plastycznych i tatuaży nic sobie z tego nie robi.
źródła: thesun.co.uk, foto instagram.com