W niedzielę wieczorem (15 sierpnia 2021 r.) 35-letni mężczyzna wypadł z 10 piętra bloku w Chorzowie.
Upadek z takiej wysokości zwykle kończy się śmiercią. Jednak 35-latek z Chorzowa w czasie spadania trafił na dwie przeszkody, które zamortyzowały jego upadek.
Jedną z nich było gniazdo szerszeni znajdując się na rosnącym obok budynku drzewie. Spadając, mężczyzna strącił gniazdo. Następnie mężczyzna spadł na siatkę przemysłową.
![](https://lalapalmala.pl/wp-content/uploads/2021/08/policja-300x281.jpg)
Na miejsce wezwano służby ratownicze, jednak wtedy zaatakowały rozwścieczone szerszenie. Owady kąsały zarówno mężczyznę, który wypadł z budynku, jak i ratowników medycznych.
Jak informuje chorzowska policja, jedna z lekarek została kilkukrotnie pokąsana. W efekcie kobieta wymaga hospitalizacji. Podobnie 35-latek, który przeżył wypadek, ale jego stan jest ciężki.
Trwa ustalania okoliczności zdarzenia i sprawdzenie, czy była to próba samobójcza czy nieszczęśliwy wypadek.
>>>Wybuch samochodu przed punktem szczepień w Kielcach. Znamy pierwsze ustalenia!
na podst. mojchorzow.pl