Każda kobieta, która spodziewa się dziecka oczekuje, że po jego urodzeniu poczuje szczęście i spełnienie. Joanna Opozda przeżyła jednak gorzkie rozczarowanie.
Tuż przed narodzinami Vincenta Królikowskiego okazało się, że Antonii Królikowski (zgodnie z doniesieniami pudelka) zdradzał swoją żonę. Tym samym Joanna Opozda w szpitalu była już bez męża, a po porodzie, odebrała ją mama.
Joanna niemal całkowicie wyłączyła się z social mediów. Jednak z jej nielicznych wpisów można wywnioskować, że pociechę znajduje w macierzyństwie, jednak jej sytuacja życiowa mocno ją przygnębia [zobacz tutaj].
Dzień Kobiet także nie był dla niej łatwy i Opozda zamieściła poruszający wpis.
Zamieściła czarno białą grafikę i podziękowała za słowa otuchy, jakie otrzymuje od wielu osób:
Wszystkim wspaniałym kobietom życzę dużo siły, odwagi i miłości. Dziękuję, że jesteście tu ze mną. Dziękuję za ogrom wsparcia jaki od was otrzymuję. Jesteście niesamowite. Doceniam.
Zacytowała słowa Boba Marleya:
Nigdy nie wiesz, jak silny jesteś, dopóki bycie silnym nie stanie się jedynym wyjściem, jakie masz.
Udostępniła też życzenia dla kobiet z profilu “Świat jego oczami”.
A na koniec pokazała swoje zdjęcie z Vincetem i dodała do niego piosenkę “Oczko w głowie” (Tymek, Kuba Karaś, Urbanski) z ikonką “Never give up”.
Z pewnością nie tak Joanna Opozda wyobrażała sobie tegoroczny Dzień Kobiet. Na szczęście jest z nią mały Vin 🙂