Najmłodszy syn Oli Żebrowskiej daje jej popalić. Celebrytka pokazała, jakich zniszczeń dokonał jednego dnia.
Aleksandra Żebrowska napisała:
Jak poprawić sobie humor kiedy dzień po dniu bąbelek niszczy Ci dom?
I pokazała, że “bąbelek” rozsypał mąkę.
![](https://lalapalmala.pl/wp-content/uploads/2021/11/254816712_162866126058331_7925866622143185465_n-274x300.jpg)
Pomazał mazakiem czy długopisem prześcieradło.
![](https://lalapalmala.pl/wp-content/uploads/2021/11/254349447_2930630590520761_1292267649204547890_n-242x300.jpg)
Ręcznik wrzucił do toalety.
![](https://lalapalmala.pl/wp-content/uploads/2021/11/254450504_283833670310929_2026982774277630021_n-274x300.jpg)
A na koniec zapewne bawił się kredką mamy i chciał zrobić sobie makijaż.
![](https://lalapalmala.pl/wp-content/uploads/2021/11/253963802_648926626271052_275289887273525573_n-274x300.jpg)
Niejedna mama w takiej sytuacji przeżywa głęboką frustrację, bo czuje się bezsilna. Zazwyczaj jedyne, co może zrobić to posprzątać i naprawić straty.
Na szczęście jest jeszcze jedna tajna broń, której można użyć. Jest to… poczucie humoru! I to właśnie tej “broni” użyła Aleksandra Żebrowska. Postanowiła dołączyć do “zabawy” i poprawić synkowi makijaż:
Poprawić mu brwi ➡️ #protip #działa 😈
– napisała.
Fanki Żebrowskiej były zachwycone tym pomysłem. Wiele z nich podzieliło się podobnymi historiami dotyczącymi psot maluchów.
https://www.instagram.com/p/CWDe0Q0tX7P/