Gwiazdy i celebryci albo pokazują swoje dzieci, albo skrzętnie chronią ich wizerunek. Sylwia Bomba należy do tych pierwszych. Można nawet uznać, że szykuje swoją córkę do roli celebrytki.
Na swoim profilu Sylwia Bomba bardzo często publikuje posty czy filmiki z Tosią. I nie są to amatorskie nagrania, bo często mama i córka ubrane są w bardzo przemyślane stylizacje, są też fryzury i makijaże.
Jednak najnowsze nagranie wzbudziło spore kontrowersje. Czy gwiazda Googlebox upokorzyła córkę?
Filmik zamieszczony przez Sylwię Bombę przedstawia szlochającą Tosię. Dziewczynka jest zrozpaczona, bo mama ugryzła jej pączka. Zatem sam powód płaczu nie jest poważny:
KIEDY KTOŚ ZJE CI TWOJE ULUBIONE JEDZENIE 🤣 🍔🍕🎂🍰🍫 Ten film jest Waszym absolutnie ulubionym filmikiem z Tosia z zeszłego roku. Tosia jest zwykle uśmiechnięta i radosna ale gdy ktoś Ci zjada Twoje ulubione jedzenie to chyba sami rozumiecie 🤣 Kto tak ma? 😂
Mimo to, sama publikacja nagrania płaczącego dziecka przez część internautów została uznana za naruszenie prywatności dziewczynki. Pod postem pojawiły się słowa krytyki w kierunki Sylwii Bomby.
Co zrobiła celebrytka? Filmik nadal jest na jej “tablicy” lecz zablokowała możliwość komentowania posta.
>>>Edyta Górniak wystąpiła z synem. Komentarze widzów szokują!
https://www.instagram.com/p/Cm4iIJNhl_h/