Strażacy z OSP Czernikowo ponieśli najwyższą ofiarę. Zginęli jadąc na ratunek!

Dziś rano w miejscowości Czernikowo (pow. toruński) doszło do wypadku, w którym zginęło dwoje strażaków – mężczyzna i kobieta.

Wóz strażacki jechał na sygnale do pożaru sadzy w kominie do miejscowości Liciszewy. Wtedy doszło do zderzenia z tirem. Na miejscu zginęła strażaczka w wieku około 30 lat i 62-letni strażak OSP. Trzech pozostałych strażaków, którzy także jechali na akcję, jest rannych.

 

facebook/Hejnowicz Jacek

 

Jak powiedział powiedział rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej PSP mł. bryg. Piętak:

 

Niestety dwoje naszych kolegów, druhna i druh OSP w drodze do pożaru ponieśli najwyższą ofiarę, niosąc ratunek innym. Bardzo często zdarza się, że strażacy OSP zawodowo związani ze służbami. To pasjonaci, ich życiową misją jest pomoc ludziom*

 

Przyczyny wypadku na razie nie są znane. Wyjaśni je prowadzone przez prokuraturę śledztwo.

 

Tymczasem w całej Polsce strażacy z całej Polski uczcili zmarłych kolegów. W sieci pojawiły się wpisy oraz nagrania pod hasłem #MinutaDlaDruhówzCzernikowa.

 

>>>Gwiazda disco polo pokazała syna. Mocne słowa na temat służby na granicy!

 

 

 

 

 

https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=3248849408671215&id=100006385638750

 

*cyt. onet.pl