Trwa rządowa kampania “Tarcza Antykryzysowa – Pomoc na czas” skierowana do właścicieli restauracji czy hoteli.
W spocie “Tarcza Antykryzysowa” słyszymy, że przedsiębiorca otrzymał przelew na konto w ciągu dwóch dni od załatwienia formalności. Końcowe hasło “Pomoc na czas” dla branży hotelarskiej i gastronomicznej brzmi jak kpina.
W ramach Tarczy Antykryzysowej 7.0 otrzymać można następujące wsparcie:
– dofinansowanie do wynagrodzeń pracowników (2000 zł. na okres 3 miesięcy)
– świadczenie postojowe ( 2080 zł albo 1300 zł.)
– dotacja na koszty bieżącej działalności gospodarczej (jednorazowa 5000 zł)
– zwolnienie z ZUS “za jeden miesiąc, od 1 stycznia 2021 roku do 31 stycznia 2021 roku”
Zobacz też: Znany restaurator popełnił samobójstwo. Czy to ofiara lockdown’u?
Biorąc pod uwagę koszty działalności hoteli czy restauracji, tego typu wsparcie byłoby pomocne w przypadku miesięcznego lockdownu. Tymczasem przedsiębiorcy nie mogli działać (lub działali w bardzo ograniczonym stopniu) przez większą część 2020 roku i w 2021 roku.
Tarcza bynajmniej nie uwzględnia kosztów czynszu, mediów a także kredytów zaciągniętych na zakup nieruchomości, remonty czy zakup sprzętu. Przede wszystkim jednak nie uwzględnia zysku z działalności – skoro nie może być ona prowadzona.
Spot “Tarcza Antykryzysowa – Pomoc na czas” internauci odebrali jako kpinę i propagandę:
Rząd pluje restauratorom w twarz- bowiem to nie jest reklama skierowana dla nich, tylko dla wyborów Pisu 70+ którzy nie mają pojecia w jak ciężkiej sytuacji tkwi przez głupotę rządu gastronomia, jak ludzie tracą biznesy i dorobki życia.
Jak Wy myślicie, że ten spot jest dla Was to niestety
on będzie puszczany na TVP i ludzie jak mój dziadek będą go oglądać i mówić, że jest świetnie
a że spot jak u Bareji to już nieistotne, bo to nie Wy jesteście ,,targetem”
Rządowy program wsparcia… Chyba wyparcia(…)
Wypieracie, że daliście ciała na całej linii. Szczyt zakłamania. Ciekawy jestem co na to właściciele knajp którzy musieli zawinąć interes z powodu bankructwa.
To jest jakieś plucie wszystkim w mordę. I sobie też.
Prowadzę restauracje i nic mi nie przysługuje, założona grudzień 2019. Więc wzrost obrotu w msc. styczeń luty jest logiczny.Do ostatniego roku nie mamy możliwości się porównać.To jest skurwysyństwo i szczyt wszystkiego. Jak możecie okłamywać tak ludzi. Jak????
Bardzo dobrze, że nie wyłączono komentarzy pod tym video. Być może więc nie wszyscy ulegną propagandzie.
Zobacz też: To stało się z hotelami w Rzymie! Czy to samo czeka Polskę?
[…] Zobacz też: „Rząd pluje restauratorom w twarz.” Tak internauci podsumowują spot „Tarcza Anty… […]
[…] POLECAMY: „Rząd pluje restauratorom w twarz.” Tak internauci podsumowują spot „Tarcza Anty… […]