Kibice z całego świata zjeżdżają się do Rosji, by z bliska zobaczyć swoje reprezentacje na placu boju. Każdy zagorzały sympatyk piłki nożnej nie odpuści sobie również zdobycia autografu ulubionego piłkarza. Nie inaczej jest w przypadku fanów reprezentacji Polski, a szczególnie Roberta Lewandowskiego, który jest uwielbiany przez miliony ludzi na świecie. Jednak co zrobić w przypadku kiedy nie mamy kartki, a chcemy zdobyć autograf ukochanego gwiazdora?
Rozwiązanie znalazła pewna rosyjska wolontariuszka, która za wszelką cenę chciała zdobyć autograf Roberta Lewandowskiego. Zapatrzona w lidera naszej reprezentacji złapała go po treningu i nie namyślając się długo poprosiła by podpisał się w jej paszporcie. Młoda kobieta nie przewidziała, że jest to wbrew rosyjskiemu prawu, zapewne nie wiedział również o tym Robert i dokument stracił ważność!
To jednak nie koniec problemów młodej wolontariuszki. Według dziennikarzy rosyjskiej “Komsomolskiej prawdy” dziewczyna została zobligowana do jak najszybszej wymiany dokumentu i zapłacenia kary grzywny za jego uszkodzenie. Mimo kar jakie zostały na nią nałożone Rosjanka jest szczęśliwa, ponieważ udało się jej zdobyć podpis piłkarza, którego uwielbia i któremu kibicuje. To się nazywa wierna fanka!
źródła: sportowefakty.wp.pl, foto youtube.com