Naukowcy mają świetną informację dla fanów cotygodniowych imprez. Okazuje się, że ludzie uczęszczający na przysłowiowe “balety” mogą w ten sposób wydłużyć swoje życie nawet o 9 lat. Jakby tego było mało głośna muzyka sprawia, że czują się zdecydowanie bardziej szczęśliwi. Najnowsze badania jakie przeprowadzili naukowcy z Goldsmith’s University rozwiewają wszelkie wątpliwości, a sami specjaliści są pewni swojej teorii.
Do testów potwierdzających tę teorię zaproszono grupę młodych osób. Sprawdzano na nich, jaki wpływ na ich samopoczucie ma wykonywanie sprawiających przyjemność czynności. Testerzy słuchali muzyki, ćwiczyli jogę i spacerowali ze swoimi psami. Wyniki badań przeszły najśmielsze oczekiwania naukowców i jasno pokazały, że w tym czasie ludzie odczuwali zwiększone poczucie własnej wartości, a zarazem nawiązywali więź z otaczającym światem i innymi osobami. W ich przypadku stymulacja procesów mentalnych wzrosła o 75 procent.
Przeprowadzone badania to również dowód na to, że imprezowicze i wielbiciele tanecznych kawałków charakteryzują się większym poczuciem zadowolenia z życia niż osoby unikające hucznych zabaw. Według naukowców regularne imprezowanie sprawia, że czujemy się zdecydowanie lepiej, a tym samym możemy wydłużyć swoje życie!
źródła: o2.pl, foto pixabay.com
