Niemiecki poseł o pomocy dla Ukrainy. “Krew mnie zalewa”!

Marcus Faber (38 l.) to należący do FDP (Wolna Partia Demokratyczna) polityk. Mężczyzna od 2017 roku jest członkiem Parlamentu Niemiec.

Niemiecki poseł zabrał głos w sprawie pomocy Niemiec dla Ukrainy i przyznał, że “krew go zalewa”.

 

https://www.facebook.com/marcusfabermdb/

 

Marcus Faber odniósł się do twierdzenia, że Niemcy robią wszystko, co mogą jeśli chodzi o wsparcie dla Ukrainy.

 

„Robimy, co możemy” to popularne #życiowe kłamstwo, jeśli chodzi o pomoc Niemców we wsparciu atakowanej #Ukrainy. Jeśli ktoś opowiada takie bzdury, krew mnie zalewa.

 

Dalej Niemiec otwarcie mówi, że jego kraj tak naprawdę nie angażuje się w pomoc Ukrainie:

 

Nie robimy tego, co możemy! #Niemcy mogłyby zrobić więcej – znacznie więcej. Możemy dostarczyć więcej sprzętu medycznego. Możemy dostarczyć więcej sprzętu wojskowego. Możemy okazać więcej współczucia.

 

W wymowny sposób pokazują choćby liczby dotyczące sprzętu wojskowego:

 

Następujące zasady dotyczą samego #Bundeswehry:
Dostarczamy 0 z 380 Mardern.
Z 800 Fuchsów dostarczamy 0.
Z 300 Leopardów dostarczamy 0.

I tak, ze 120 haubic dostarczamy 7.

 

Marcus Faber porównał Niemcy do Polski czy Czech, które – choć są znacznie mniejsze od Niemiec – udzielają dużo więcej pomocy Ukrainie:

 

Jesteśmy republiką liczącą 83 miliony ludzi. Mniejsze kraje jak #Polska czy #Czechy pokazują nam jak. Oddają swoje urządzenie, a następnie uzupełniają luki. W swoim #awaryjnym stanie Ukraina potrzebuje dużej pomocy i szybkości.

 

Za swój wpis poseł bynajmniej nie dostał “braw”. Część niemieckich internautów pisała, że Niemcy nie mogą dawać sprzętu na Ukrainę, bo sami zostaną bezbronni. Inni popierali stanowisko Fabera, ale twierdzili, że to właśnie jego partia podejmuje takie a nie inne decyzje.

 

 

CZYTAJ DALEJ  Ikea znów ponosi cenę hot doga! "300% podwyżki"???

Jeden komentarz

Możliwość komentowania została wyłączona.