Wielka kariera jaką wróżono Mandarynie okazała się krótką przygodą. Wszystko zaczęło się od występów w zespole tanecznym, który towarzyszył Michałowi Wiśniewskiemu. Później przyszła miłość i ślub z charyzmatycznym wokalistą zespołu “Ich Troje”. Wtedy Marta zapragnęła zostać piosenkarką i postanowiła spróbować swoich sił na wielkiej scenie. Jej hit Ev’ry Night okazał się przepustką do świata show biznesu. Niestety sława Mandaryny nie trwała długo i świat szybko o niej zapomniał.
W jej przypadku przysłowie “wszystko co dobre szybko się kończy” pasuje idealnie. Marzenia o sławnie legły w gruzach, do czego przyczynił się jej występ na festiwalu w Sopocie. Później rozpadło się małżeństwo z Wiśniewskim. Okazuje się, że Mandaryna postanowiła o sobie przypomnieć i ma wiele ciekawych planów na przyszłość. Chce wydać singiel i znów śpiewać na koncertach. Jednak to nie jedyne zmiany!
https://www.instagram.com/p/Bj4n9_GgYSR/?taken-by=marta.mandaryna
Artystka pochwaliła się na Instagramie kolejną metamorfozą. Nowy tatuaż na barku przedstawiający czarno-biały kwiat i włosy zaplecione w długi warkocz to zapowiedź wielkich zmian i wznowienia kariery piosenkarki. Widać, że Mandaryna zamierza wrócić z przytupem. Jesteśmy ciekawi czy znów będzie na szczycie. Jedno jest pewne, może liczyć na wsparcie fanów, którzy chętnie przyjdą na jej koncerty.
fot.instagram.com
źródła: jastrząbpost.pl, foto instagram.com, youtube.com