Na co dzień Anna Lewandowska raczej nie eksperymentuje z wyglądem.
Trenerka cały czas ma ten sam kolor włosów, nie nosi kolorowych tipsów czy krzykliwych makijaży. Jedyna znacząca zmiana na jaką Anna Lewandowska sobie pozwala to przycięcie lub zapuszczenie grzywki.
Jednak na jej profilu pojawiło się frapujące zdjęcie!
Na fotografii Lewandowska jest cała w kolorowych tatuażach. Nawet na czole ma napis:
Pray for me [módlcie Cię za mnie]
Trenerka zapytała:
How do you like this version of me? 🤘🏻😅 [Jak Wam się podoba ta wersja mnie? 🤘🏻😅.]
Wiele osób stwierdziło, że trenerka podoba im się w takiej wersji z “dziarami” (tatuażami). Inni jednak uznali, że wolą naturalną Anię:
Nie nie nie 🙅🏼♀️
😂 Ładnemu we wszystkim ładnie ale to nie ty . Jesteś kobieta z klasa .
Robert by zawału dostał 🤪🤪🤪
Nie nie nie..chociaż buzia z piegami jest super!
– pisali.
Jak łatwo się domyślić, Anna Lewandowska skorzystała z filtra i w ten sposób zafundowała sobie niewinną metamorfozę.
>>>Monika Miller znów w szpitalu. Wytną jej aż 10 cm pasek skóry!
