Małgorzata Kożuchowska jest uznawana za jedną z najlepiej ubranych polskich gwiazd. Nic więc dziwnego, że pojawiła się na pokazie Macieja Zienia, którego zresztą jest wierną klientką. Sam projektant nazywał ją swoją muzą. Jakie musiało być jej zdziwienie, kiedy zobaczyła na pokazie nagą Kasię Warnke.
Kasia nazywana “aktorką Vegi” jest nową ulubienica Macieja. Dla niego zgodziła się na bardzo odważny występ. Pokaz rozpoczął się wyświetleniem nagrania, w którym Kasia była ofiarą przemocy. Była napastowana przez mężczyzn.
Zamykała ona też pokaz w bardzo odważnym stylu. Pojawiła się w paskach światła nago, a sam Maciej Zień ubierał ją w suknię. Miało to bardzo metaforyczny wyraz i na wszystkich zrobiło wrażenie.
Dziennikarka zapytała o ten performance samą Małgorzatę Kożuchowską, która żałowała, że jej nie zaproponowano coś tak kontrowersyjnego, ale i ważnego:
“Gdybym dostała taką propozycję, to na pewno bym ją bardzo poważnie rozważyła. Nie trafiła w moje ręce, tylko w ręce Kasi. Podziwiam ją za odwagę wyglądała pięknie. Coś takiego teatralnego się wydarzyło bardzo na tym pokazie, kiedy wyszła Kasia i Maciek ją ubrał na oczach nas wszystkich na sam koniec pokazu. (…) przenośnia kobiecej siły i pochwały kobiecości (…)”.
Co więcej Kożuchowska zauważyła powiązanie z “Drugą szansą” i poruszyła temat pozycji kobiety we współczesnym świecie.
Zobacz interesujący wywiad z Małgosią:
źródło: youtube.com, instagram.com
