Wyleciał z pracy za wywiad z Korwinem-Mikke. Słuchacze oburzeni decyzją!

Kilka dni temu Janusz Korwin-Mikke wystąpił w programie w Radiu Poznań. Wywiad z politykiem prowadził Piotr Barełkowski.

W trakcie programu Janusz Korwin-Mikke, swoim zwyczajem, wypowiadał się w bardzo kontrowersyjny sposób. Z tym, że teraz tematem była wojna na Ukrainie. 

 

Zdaniem Janusza Korwina-Mikke nie mamy realnej wiedzy na temat działań wojennych na Ukrainie, ponieważ panuje tam “cenzura”.

 

Mariupol to oczywista ukraińska ustawka, Polacy tego nie widzą

– stwierdził.

 

Polityk porównał też samego siebie do Putina:

 

Bronię wartości europejskich i z wielkich przywódców tylko jego ekscelencja Włodzimierz Putin broni wartości europejskich. W Europie dawało się klapsy, w Unii Europejskiej nie można.

 

https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=4920715281315062&id=100001299152929

 

Sprawę opisała poznańska “Gazeta Wyborcza” i zwróciła uwagę na brak reakcji prowadzącego wywiad, Piotra Barełkowskiego na słowa Korwina-Mikke.

 

https://www.instagram.com/januszkorwinmikke/

 

W odpowiedzi na te zarzuty, Prezes Radia Poznań Maciej Mazurek postanowił zwolnić dziennikarza:

 

…oświadczam, że prowadzący program Piotr Barełkowski nie dochował dziennikarskiego profesjonalizmu i nie skomentował skandalicznych słów i opinii Janusza Korwin-Mikkego, które tego wymagały, a dotyczyły agresji rosyjskiej na Ukrainę.

 

W związku z zaistniałą sytuacją Radio Poznań postanowiło zakończyć współpracę z Piotrem Barełkowskim.

– napisał w oświadczeniu.

 

Jednak i ta decyzja wywołała mieszane uczucia. Poparło ją zaledwie kilka osób. Większość jednak uznała, że Piotr Barełkowski wcale nie musiał komentować i “prostować” wypowiedzi swojego gościa. Zdaniem słuchaczy rolą, dziennikarza jest przede wszystkim zadawanie pytań:

 

Jak mi jeszcze ktoś powie o konstytucyjnej wolności słowa w tym kraju to nie wytrzymam.

 

Wymaga się od dziennikarza cenzury i propagandy? Dziennikarz jest od zadawania pytań, a każdy słuchacz sam sobie może ocenić wypowiedź JKM.

 

Czy wolność słowa to jest jakaś wartość? Przepraszam, ale to się w głowie nie mieści, żeby prezes obarczał odpowiedzialnością dziennikarza, bo ten nie skomentował słów swojego gościa.

 

Ale masakra, redaktor ma byc cenzorem pogladow goscia. A jak nie to won na bruk! Mysle ze do Rosji niewiele nam brakuje jezeli chodzi o media.

– pisali w komentarzach pod oświadczeniem Prezesa Radia Poznań.

CZYTAJ DALEJ  Bojanowski wrócił z Kijowa. Powiedział, CO uzależnia w wojnie!

 

Zobacz też:

Powrót komunizmu? Powstaje Krajowa Grupa Spożywcza!

Jeden komentarz

Możliwość komentowania została wyłączona.