Kasia Cichopek nie przejmuje się tym, że zarzuca się jej brak zdolności aktorskich i bez przerwy gra w jednym serialu. Być może to i prawda, ale nikt nie odbierze jej popularności i bogactwa, które “M jak miłość” jej zapewniło. Każdy wie, że Cichopkowa ma do spłacenia nie mały kredyt we frankach, wiec nie może wybrzydzać z pracą. Jednak nie musi też żyć jakoś bardzo oszczędzać, co widać na ostatnich jej relacjach z zimowego urlopu!
Wprawdzie Kasia z mężem nowy 2018 rok powitali w polskich górach w Zakopanem, ale to nic nie szkodzi, bo widoki są olśniewające i ostatnio zrobiło się to miejsce bardzo modne dla polskich gwiazd. Fani Kasi rozpływali się nad jej ujęciami. Jednak najnowsze zdjęcia zostały mocno skrytykowane! Oj Kasi, się dostało! A myślała, że się ludzie nie zorientują!
Pojawiły się komentarze tego typu:
“Pani IG to jedna wielka- Reklama 🙄🙄”.
“Przepiękna reklama”.
“Naprawdę bardzo fajny profil, tylko jakby tych ciągłych reklam nie było….”
Od jakiegoś czasu Kasia zauważyła, że na Instagramie można sobie nieco dorobić. Co jakiś czas wrzuca bezczelne reklamy, że niby przypadkowo sfotografowała się z tuszem do rzęs, maską do włosów, a ostatnio z balsamem do ust… Co więcej na swoim InstaStory opowiedziała historię o tym, jak to lata temu zaczęła na planie “M jak miłość” używać tego produktu… Niestety nie potrafiła “zagrać” tego, że tak było.
Kasia stara się być profesjonalna w swoich reklamach i nawet robi niebanalne ujęcia, na przykład słoiczek balsamu w choince… Czy to jakaś sugestia, że niby z naturalnych składników? Kasiu, arbuzy nie rosną na choinkach!
Oto zdjęcia z wczasów Kasi i bezczelna reklama, ale za to widoki za nią – piękne!
źródło: instagram.com
