Julia Wieniawa chyba wciąż przebywa na swoich zagranicznych wakacjach na Dominikanie, gdzie spędziła Sylwestra. Oczywiście towarzyszy jej ukochany Antek Królikowski, który jak się domyślamy często robi za jej fotografa. Dzięki temu mogliśmy podziwiać kilka dosyć pozowanych ujęć, gdzie Julia miała tyłek niczym Chodakowska.
O ile na zdjęciach tak jest, to na nagraniu niekoniecznie…
Julka wrzuciła nagranie, gdzie wchodzi do wody, miało być subtelnie, kusząco i romantycznie, ale nagle coś ją przestraszyło. Zaczęła krzyczeć i uciekać z wody, co było dosyć zabawne. Ma na sobie żółty strój kąpielowy, który już nie podkreśla tak jej walorów jak inne równie głęboko wycięte kostiumy. Trzeba przyznać, że w tym stroju wygląda jak szczupła dziewczyna – nie wysportowana, ale odchudzona. Jednak to chyba taki efekt daje krój kostiumu, bo wiadomo, że Julia dosyć intensywnie ćwiczy na siłowni, a przed wakacjami miała podwójną motywację i nie folgowała sobie.
Jeżeli Julia jest bez makijażu no to zazdrościmy urody, wygląda pięknie! Tylko pogoda chyba płata im figle, pewnie temperatury wysokie, ale słońca jak na lekarstwo.
Zobacz zdjęcia:
źródło: instagram.com
