Blanka Lipińska to celebrytka, która niemal każdego dnia publikuje relacje na instastory.
Obserwowana przez niemal osiemset tysięcy osób autorka książek pornograficznych codziennie ramo mówi, że “to będzie piękny dzień”. Teraz, w obliczu zagrożenia wojennego, Blanka Lipińska prezentuje swoją codzienną postawę.
Celebrytka przypomniała sytuację z przed dwóch lat, gdy zaczęła się pandemia. Również wtedy wszyscy byliśmy zagubieni, żyliśmy w strachu, a w sklepach zaczęło brakować różnych produktów – jak choćby jedzenia w puszkach czy papieru toaletowego.
Pamiętacie ten chaos? (…)
Chcecie tego znowu?
Lubicie się bać?
– zapytała.
I zapewniła:
JA TEGO NIE LUBIĘ!
NIE CHCĘ!
JAK WYBIERAM ŻYĆ NORMALNIE!
Będę Was witać, jak każdego dnia, afirmacją, że będzie PIĘKNIE!
Nawiązała też to tzw. mocy przyciągania:
…wolę być naiwna niż przestraszona.
Strach to najniższa wibracja, strach nas niszczy, osłabia.
Lipińska napisała też, że w sytuacji poczucia zagrożenia, potrzebni są silni ludzie, a nie słabi:
A ja nie chcę być słaba, bo nie takich ludzi potrzebuje teraz świat.
To od Was zależy, jak przeżyjecie ten trudny czas.
– napisała.
Co ciekawe, podobne poglądy na temat reakcji na sytuację na Wschodzie prezentuje Viola Kołakowska [tutaj] i Edyta Górniak [tutaj].
[…] >>>Blanka Lipińska wypiera wojnę. „Będzie PIĘKNIE!” […]
[…] >>>Blanka Lipińska wypiera wojnę. „Będzie PIĘKNIE!” […]
[…] Celebrytka i autorka książek pornograficznych zapewniła, że nie chce się bać i zamierza żyć normalnie. Blanka Lipińska stwierdziła też „…wolę być naiwna niż przestraszona. Strach to najniższa wibracja, strach nas niszczy, osłabia.” [więcej tutaj] […]