Bez wątpienia Anna i Robert Lewandowscy to najgorętsza para polskiego show-biznesu. Oboje są ulubionym tematem dla kolorowych czasopism czy portali internetowych. Media uwielbiają rozpisywać się na temat ich życia, sukcesów zawodowych, czy córeczce, która niebawem skończy roczek. Pomimo to para wie, jak chronić swoją prywatność i nie pozwala, by dziennikarze wchodzili w ich życie z przysłowiowymi “butami”. Robert Lewandowski, jak i jego żona Anna to prawdziwi ludzie sukcesu. On jest znakomitym piłkarzem, a ona udowadnia, że sama potrafi o siebie zadbać.
To właśnie ten temat zaintrygował dziennikarzy niemieckiej stacji telewizyjnej Deutsche Welle, której Anna udzieliła szczerego wywiadu. Kiedy padło pytanie, “czy możliwe jest posiadanie normalne życie u boku sławnego męża?” Lewandowska bez wahania odpowiedziała, że tak, ponieważ to tak naprawdę w głównej mierze zależy od nich i od tego jacy wobec siebie są.
“Wydaje mi się, że jesteśmy w dalszym ciągu parą, która gdzieś łapie za swoje marzenia i realizuje je, ale przy tym zostaliśmy cały czas tymi samymi ludźmi.”
Popularność Roberta wcale jej nie przytłacza i nauczyła się z nią żyć. Anna przyznała, że najbardziej lubi to, że jej mąż jest wręcz ubóstwiany przez dzieci, gdzie się nie pojawi momentalnie zbierają się wokół niego najmłodsi kibice. Lewandowska podkreśliła, że kiedy Klara dorośnie i zrozumie jak tata jest uwielbiany, będzie to dla niej coś pięknego. Jej pełne emocji słowa wywołały niemałe poruszenie wśród kibiców Roberta, jak i jej fanek. Anna udowodniła, że wraz ze swoim mężem stanowią cudowną parę, a ich związek opiera się na prawdziwej miłości.
źródła: jastrząbpost.pl, foto youtube.com